Jeszcze kilka lat temu za najpiękniejszą damę polskiej lewicy uchodziła Magdalena Ogórek, która nawet kandydowała na urząd prezydenta z ramienia tej partii. Po jej bliższym związaniu się ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości uwagę męskiej części obserwatorów polskiej sceny politycznej przykuła Justyna Klimasara. Działaczko młodzieżowej SLD chętnie pokazuje swoje wdzięki w internecie i już dorobiła się rzeszy fanów na Instagramie oraz Twitterze, gdzie wyraża swoje opinie polityczne i światopoglądowe.
Zobacz: Piękna działaczka SLD zagłosowała na Trzaskowskiego. Teraz gorzko tego żałuje
Tym razem Klimasara wrzuciła na swojego Instagrama zdjęcie, które podpisała hashtagami: #polishgirl #body #swimsuit #bikini #polskadziewczyna. Zdjęcie jest nietypowe, gdyż widzimy na nim tylko kawałek ust i brody pięknej działaczki, zaś w centralnym miejscu zdjęciu wyeksponowany jest jej biust w czarnym bikini. Dekolt i piersi działaczki wywołały wiele komentarzy internautów, którzy pisali, że ma "ładne cycuszki" czy też "niesamowita figura i piękne piersi. Bogini". Co więcej, na zdjęciu wyraźnie widać tatuaż, który zrobiła sobie Klimasara w miejscu uchodzącym za dość intymne.
Polecany artykuł: