Pitera broni Grabarczyka: Ktoś zbiera na niego HAKI! Lewe pozwolenie na broń ministra sprawiedliwości

Julia Pitera była wczoraj gościem w TVN 24 i tam broniła ministra sprawiedliwości. - Znam go i nie sądzę, aby wplątał się w tak niemądrą i oczywistą rzecz - stwierdziła europosłanka. Dodała, że informacje, które pojawiają się w tej sprawie mogą świadczyć o tym, że "ktoś zbiera haki na ministra sprawiedliwości". Julia Pitera powiedziała również, że wierzy w niewinność ministra. - Niech prokuratura to wyjaśni. Nie wierzę w to, że minister Grabarczyk unikał stawienia się na strzelnicy - stwierdziła europosłanka PO. O tym, że pozwolenie na broń ministra Grabaczyka zostało sfałszowane, poinformowała "Gazeta Polska". Według informacji gazety, minister sprawiedliwości otrzmał zgodę na używanie broni bez zdawania egzaminu ze strzelania. Według doniesień "Gazety Wyborczej" Cezary Grabarczyk nie zmuszał policjantów do sfałszowania dokumentów. - Ustalenia wskazują, że była to inicjatywa jednego z policjantów. Nie oczekiwał niczego w zamian, żadnej łapówki, protekcji. Nie ma dowodów, by coś takiego padło - powiedział informator "Gazety Wyborczej".

Zobacz też: Minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk odpowie za nielegalne posiadanie broni?