Wpis Szefernakera: „Rząd używa miotacza ognia”
Szef gabinetu prezydenta opublikował w mediach społecznościowych krytyczny komentarz wobec rządu.
„Najpierw ośmieszające polską dyplomację przekazanie do mediów informacji o liście Prezydenta Trumpa, teraz rządowa agencja informacyjna dezinformuje w sprawie wypowiedzi Prezydenta USA na temat naszego bezpieczeństwa. Rozsiewa to dalej niestety rzecznik rządu” – napisał Paweł Szefernaker.
W kolejnym wpisie dodał: „W czasach gdy wokół Polski pożar, rząd robi wiele, żeby zepsuć nasze sojusznicze relacje. Niestety używają do tego już nie zapałek, ale miotacza ognia, jakim jest dezinformacja”.
Kontekst: słowa Donalda Trumpa
Wpisy odnosiły się do wywiadu, którego prezydent USA Donald Trump udzielił Fox News. Zapytany o możliwość wysłania do Polski myśliwców lub systemów Patriot, odpowiedział:
Awantura po niezrozumiałej wypowiedzi Trumpa. Błaszczak domaga się dymisji rzecznika rządu
„Cóż, pomagamy wywiadowczo. Ale kiedy mówiłem o pomocy lotniczej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny (w Ukrainie). Więc po zakończeniu wojny będziemy pomagać w zapewnieniu pokoju i myślę, że ostatecznie to się stanie”.
Słowa te wywołały w Polsce dyskusję na temat zakresu i czasu wsparcia militarnego ze strony USA.
Odpowiedź Radosława Sikorskiego
Szef MSZ nie pozostawił wpisów Szefernakera bez reakcji. Na platformie X napisał:
„Ośmieszające jest podniecanie się notką z podziękowaniem za prezenty i pozdrowieniami dla Pierwszej Damy”.
Wpis nawiązywał do listu, który prezydent Donald Trump skierował do prezydenta Karola Nawrockiego za pośrednictwem polskiej placówki dyplomatycznej w USA.
Narastający spór rząd–Pałac
Sprawa listu stała się kolejnym punktem zapalnym w relacjach między rządem a Pałacem Prezydenckim. Zarówno interpretacja treści listu, jak i komentarze wokół słów Trumpa, stały się elementem publicznej dyskusji i wymiany zdań między przedstawicielami władzy wykonawczej.