Największa defilada w historii naszego kraju. Nawrocki żąda od Tuska deklaracji bezpieczeństwa i armii liczącej pół miliona żołnierzy

2025-08-15 13:25

15 sierpnia w południe w Warszawie rozpoczęła się uroczysta parada wojskowa „Dziękujemy za Waszą służbę”, podczas której wojsko zaprezentowało najnowszy sprzęt. Przed jej rozpoczęciem prezydent Karol Nawrocki wygłosił przemówienie, w którym wybrzmiały niespodziewane żądania wobec rządu. Chce armii liczącej 500 tys. żołnierzy i rzeczywistego wydatkowania 5 proc. PKP na obronność.

Szef MON mówi o potrzebie zjednoczenia

Przed defiladą jako pierwszy zabrał głos wicepremier, szef MON. – Już gadali, że Sowiety urządzą nad Wisłą. Raptem Polak się odwinął i zwycięstwo prysło. 105 lat po tych wydarzeniach stajemy wspólnie razem z Wojskiem Polskim, aby nigdy żaden wróg naszej Ojczyzny nie urządził się nad Wisłą – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. – Wtedy, 105 lat temu, cały naród był zjednoczony. Wszyscy obywatele, niezależnie skąd prowadzili, od poglądów bronili ojczyznę (…). Wtedy armia tworzyła się, odradzała się. Z trzech zaborów skleić jedno państwo, zbudować jedną strukturę, zarządzać nią nie było łatwo – powiedział wicepremier. – Dzisiaj przejdą przed nami, przed całą Polską, 4 tysiące żołnierzy w tej defiladzie, 300 pojazdów, 50 statków powietrznych, a pierwszy raz w historii 20 okrętów wzdłuż Helu przepłynie w paradzie morskiej. Ale w tym dniu chcemy powiedzieć, dziękujemy za waszą służbę. Wszystkim żołnierzom Wojska Polskiego, tym, którzy bronią ojczyzny na jej terytorium i poza granicami, którzy wiernie od pokoleń służą i niosą w sobie wielki hart ducha, jak wzywał generał Władysław Anders, ten uczestnik wojny polsko-bolszewickiej – dodał minister.

Prezydent wysuwa żądania wobec premiera

Następnie głos zabrał prezydent Karol Nawrocki, który w przemówieniu wygłosił żądania pod adresem rządu, dotyczące przyszłości armii. – Bezpieczeństwo nie może być przedmiotem sporu politycznego nigdy i nie pozwolę na to jako prezydent Rzeczpospolitej Polskiej bo bezpieczeństwo zapewnić musimy wszystkim a zapewniają je żołnierze także o różnych poglądach politycznych i o różnych decyzjach przy urnie wyborczej – podkreślił Nawrocki.

Obchody Święta Wojska Polskiego. Nawrocki w jednym rzędzie z Hołownią i Kosiniakiem-Kamyszem

Musimy wspólnie z rządem z panem premierem i z panem wicepremierem pochylić się nad strategicznymi zasadniczymi dokumentami strategii bezpieczeństwa narodowego i głęboko wierzę, że jedyną emocją, która będzie w nowej strategii bezpieczeństwa narodowego i w dokumentach wykonawczych, będzie emocja polskiej racji stanu będzie jasna deklaracja obrony każdego centymetra i każdego skrawka polskiej ziemi, bo Polska jest jedna a linia Wisły nie jest jej granicą – oznajmił prezydent.

– Zachęcam do tego pana premiera, abyśmy podpisali ponad polityczne zobowiązanie prezydenta i premiera. Mam wielką nadzieję, że każdego kolejnego [rezydenta i każdego kolejnego premiera konstytucja bezpieczeństwa Rzeczpospolitej da na lata, a może na dekady poczucie tego, że budowa naszego systemu obronności idzie w jednym kierunku – dodał Karol Nawrocki.

Nawrocki chce pół miliona żołnierzy

– Szanowny panie premierze drodzy państwo będę domagał się skończenia rozmów a podjęcia decyzji o przeznaczeniu 5 proc. polskiego PKB na obronność to się musi stać i musi się stać jak najszybciej – zażądał prezydent. Doda też, że będzie się przyglądał procesom rekrutacji w Siłach Zbrojnych.

- Bardzo się cieszę, że mój postulat co najmniej trzystutysięcznej polskiej armii nie spotkał się z negacją a spotkał się z licytacją. Jestem oczywiście gotowy do tego, żeby zaangażować się do naszego kierunku półmilionowej armii. Musimy mieć coraz więcej żołnierzy – stwierdził zwierzchnik Sił Zbrojnych.

Defiladę rozpoczął desant flagowy. Flaga Rzeczypospolitej, która towarzyszyła temu desantowi, ma powierzchnię 170 mkw. Żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych, w tym Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych, przemaszerowali głównymi ulicami stolicy. W wydarzeniu uczestniczyło ponad 4000 żołnierzy Sił Zbrojnych RP oraz niemal 200 żołnierzy z wojsk sojuszniczych ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Rumunii. 

W defiladzie wzięło udział 300 jednostek sprzętu, w tym czołgi Leopard, K2 i Abrams, wozy bojowe Borsuk i Rosomak, wyrzutnie przeciwlotnicze Patriot i systemy artyleryjskie HIMARS. A także 50 statków powietrznych, w tym samoloty F-16.

Równolegle do parady w stolicy na Półwyspie Helskim rozpoczęła się parada morska okrętów.

Polityka SE Google News
2025_08_14_Poranny Ring Modzelewski
Sonda
Czy w Polsce powinna powrócić służba wojskowa obowiązkowa?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki