W październiku w 2023 roku Prawo i Sprawiedliwość co prawda wygrało wybory, ale uzyskało zbyt małą liczbę mandatów, by dalej sprawować władzę samodzielnie. Fiaskiem zakończyły się również negocjacje z Polskim Stronnictwem Ludowym i w ten oto sposób rządy prawicowej partii po ośmiu latach zakończyły się. Władzę przejęła koalicja Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy, marszałkiem Sejmu został Szymon Hołownia, a na czele rządu stanął Donald Tusk. Wicepremierami zostali z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz, odpowiedzialny również za resort obrony oraz Krzysztof Gawkowski, który został ministrem cyfryzacji.
W lipcu rządząca koalicja musiała się zmierzyć z pierwszą poważną porażką - 12 lipca Sejm odrzucił bowiem ustawę zakładającą depenalizację aborcji. Lewica miała wielkie pretensje do Polskiego Stronnictwa Ludowego, z kolei Donald Tusk ukarał dwóch posłów: Waldemara Sługockiego oraz Romana Giertycha.
Tymczasem najnowszy sondaż pokazuje, że poparcie dla partii politycznych jest stabilne. Liderem jest Koalicja Obywatelska, druga Zjednoczona Prawica, a trzecia Konfederacja. Do Sejmu weszłaby również Trzecia Droga oraz Lewica. Dokładne wyniki sondażu prezentują się następująco:
Koalicja Obywatelska - 30,7 proc.
Zjednoczona Prawica - 28,9 proc.
Konfederacja - 12,0 proc.
Trzecia Droga - 8,6 proc.
Lewica - 8,3 proc.
Bardzo ciekawie wygląda natomiast podział mandatów według powyższego mandatu. Zjednoczona Prawica oraz Konfederacja miałby razem 230, podobnie jak Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica.
ZOBACZ GALERIĘ: Wiec Donalda Tuska w Warszawie