Jarosław Kaczyński zwołał na wtorek 5 listopada konferencję prasową. Przede wszystkim prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do kwestii subwencji. - Decyzja o pozbawieniu nas środków była bezprawna - stwierdził. Jak mówił Kaczyński całej sprawie przyświeca jeden cel, a chodzi jego zdaniem o uderzenie nie tylko w główną partię obecnej opozycji, ale i o uderzenie w demokrację:
Minister finansów podjął najwyraźniej decyzję, że pieniądze z subwencji nie zostaną wypłacone. To dla nas nie jest żadnym zaskoczeniem. Wiemy, że chodzi o to, żeby zlikwidować w Polsce to, co jest fundamentem nowoczesnej demokracji. To znaczy normalną, opartą na równych prawach konkurencję między partiami. To jest uderzenie w główną partię opozycyjną, a więc w same podstawy demokracji.
Jarosław Kaczyński prosi o wsparcie finansowe. Wszystko dla dobra demokracji i PiS
Prezes Kaczyński poprosił też Polaków o wsparcie dla PiS. Swego czasu głośno było o akcji i miłośnicy oraz wyborcy partii chętnie wspierali Prawo i Sprawiedliwość. Jednak jak to zwykle bywa, wszystkie sprawy z biegiem czasu cichną i nie budzą już tak wielkich emocji, jak na początku.
DALSZY TEKST POD GALERIĄ ZDJĘĆ
Musimy zwrócić się do wszystkich obywateli, którzy są przekonani, że demokracja jest wartością i chcą być obywatelami, a nie poddanymi, o wsparcie. Myśmy się już kiedyś o to zwrócili i chciałem bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy nas wsparli. (...) Dlatego zwracam się z serdeczną prośbą, apelem do wszystkich obywateli, dla których sprawa demokracji, w ogóle przyszłości demokratycznej Polski jest ważna o to, żeby zechcieli nas wesprzeć.
Jak dodał Kaczyński dzięki wsparciu, które już trafiło do PiS, formacja może funkcjonować, ale jak zaznaczył, za chwilę rozpocznie się prekampania prezydencka, więc, by mogła ona właściwie przebiegać potrzebne są znaczne środki finansowe.