Wniosek o uchylenie immunitetu Morawieckiego
Po południu w czwartek do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu Mateusza Morawieckiego w związku ze sprawą tzw. wyborów kopertowych. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że skierował wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie byłego premiera.
Prokuratura zarzuca Morawieckiemu, że jako premier przekroczył swoje uprawnienia i podjął działania w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich w dniu 10 maja 2020 r. w trybie wyłącznie korespondencyjnym.
Morawiecki: chętnie zrzeknę się immunitetu
Do sprawy wyborów kopertowych były premier odniósł się w czasie rozmowy na antenie telewizji Republika.
Mogę powiedzieć tak: uchylajcie, ścigajcie, ja osobiście sam, bardzo chętnie zrzeknę się immunitetu, gdyż nie chcę się kryć za żadnym immunitetem, a w sprawie zasadniczej, jestem przekonany o tym, że prawda się obroni. Wtedy wykonywałem zapisy konstytucji o konieczności organizacji wyborów korespondencyjnych – powiedział były premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki podkreślił również, że "gdybym tego nie zrobił, to niewykluczone, teraz pan Bodnar z panem Tuskiem również wnioskowaliby o zniesienie mi immunitetu, w związku z tym, że nie wykonałem tego obowiązku konstytucyjnego” .
Morawiecki został też zapytany został zapytany o to, czy planuje wyjazd na Węgry, tak jak zrobił to jego partyjny kolega Marcin Romanowski.- "Siedziałem w areszcie w czasach komuny. Jak bym teraz za tej kolejnej komuny musiał posiedzieć trochę w areszcie, nie byłoby żadnego problemu" - powiedział były premier.