Mateusz Morawiecki ma nowe stanowisko. Został wybrany na szefa partii EKR

i

Autor: Wikimedia Commons, Krystian Maj/KPRM, CC-BY-3.0-PL, Creative Commons

O chaosie w koalicji

Morawiecki chce Kosiniaka zamiast Tuska. „Poparlibyśmy go"

2025-06-05 19:59

Mateusz Morawiecki znów uderza w Donalda Tuska. W rozmowie z RMF FM zasugerował, że jego ugrupowanie nadal byłoby gotowe poprzeć Władysława Kosiniaka-Kamysza jako kandydata na premiera. Jednak pod warunkiem, że ten zastąpiłby obecnego szefa rządu.

– Teraz również byśmy go poparli, dlatego że moim zdaniem każdy rząd, który ma innego premiera, niż Donald Tusk, byłby zdecydowanie lepszy – powiedział Morawiecki w programie „Popołudniowa rozmowa”.

„Rząd się sypie po szwach”

Były premier nie szczędził słów krytyki pod adresem koalicji 13 grudnia. Jego zdaniem obecna większość „pruje się po szwach” i nie ma realnych szans na stabilne rządzenie.

– Nie wiem, jak wyglądają rozmowy wewnątrz obecnej koalicji, widzę tylko, że pruje się ona po szwach i że bardzo ciężko im będzie realizować jakikolwiek rozsądny program – dodał Morawiecki.

„Rząd się sypie po szwach”

Były premier nie szczędził słów krytyki pod adresem koalicji 13 grudnia. Jego zdaniem obecna większość „pruje się po szwach” i nie ma realnych szans na stabilne rządzenie.

Bosak u Nawrockiego. Padła deklaracja współpracy

– Nie wiem, jak wyglądają rozmowy wewnątrz obecnej koalicji, widzę tylko, że pruje się ona po szwach i że bardzo ciężko im będzie realizować jakikolwiek rozsądny program – dodał Morawiecki.

Rząd techniczny nadal w grze?

Polityk PiS przypomniał też koncepcję rządu technicznego, który jego partia forsowała jako rozwiązanie przejściowe.

– Jeżeli będą mieli swojego kandydata koalicji, to sobie wybiorą kandydata koalicji. My zaproponowaliśmy koncepcję rządu technicznego – stwierdził.

Choć Morawiecki nie powiedział tego wprost, jego słowa mogą być kolejnym sygnałem otwarcia na ewentualny rozłam w koalicji rządzącej. W ostatnich dniach PiS i część Konfederacji coraz częściej apelują o „opamiętanie się” PSL i Polski 2050. Czy opozycja skorzysta z tej oferty? Wypowiedzi Mateusza Morawieckiego pokazują, że PiS nie rezygnuje z gry o wpływy i wciąż szuka sposobów na powrót do realnej sprawczości – choćby poprzez techniczny rząd z premierem spoza Platformy. Propozycja dla Kosiniaka-Kamysza może być zarówno sygnałem politycznej kalkulacji, jak i próbą rozbicia koalicji od środka. Na razie jednak nie ma sygnałów, by lider PSL zamierzał iść tą drogą.

Poniżej galeria: W takich warunkach mieszka Mateusz Morawiecki

Polityka SE Google News
Express Biedrzyckiej - Joanna Mucha 05.06.2025
Sonda
Czy rząd techniczny to dobry pomysł dla Polski?