Monika Olejnik założyła bardzo drogie okulary i torebkę, ale to nic… Cena auta POWALA

Kto ogląda „Kropkę nad i” ten wie, że nawet przed kamerami Monika Olejnik lubi wystąpić w szokujących stylizacjach. Zawsze dobiera buty, od których trudno odwrócić wzrok. Na co dzień również lubi zaskakiwać. Nie każdy miałby odwagę założyć designerskie ubrania, jakie wybiera prowadząca „Kropkę nad i”: wyraziste kolory, niespotykane fasony, obfite rękawy czy wzorzyste sukienki to tylko niektóre z jej kreacji. Tym razem jednak dziennikarka nie szokowała stylem, a ceną swoich dodatków. Przyłapaliśmy, gdy ubrana w szerokie jeansy i beżowy, długi płaszcz szła do samochodu. Uwagę przykuła jednak mała, markowa torebka. Za takie cudo od Valentino trzeba zapłacić 3200! To nie wszystko! Na nosie miała okulary przeciwsłoneczne od Diora, warte 2200 zł… Nie każdego byłoby stać na takie cacka. Suma już robi wrażenie, a to jeszcze nie koniec. Samochód, do jakiego wsiadła Monika Olejnik, to czarne BMW. Jego cena to 400 tysięcy złotych! Taka bryka z pewnością jest spełnieniem marzeń niejednego fana motoryzacji. Jak widać, dziennikarka lubi nie tylko ekscentryczne ubrania, ale także ceni luksus, a cena markowych rzeczy nie robi na niej wrażenia.

Sprawdź: Tak naprawdę wygląda 44-letnia Anita Werner. Zdjęcie bez makijażu, poznalibyście?

W naszej galerii możesz objerzeć nieziemsko drogie dodatki Moniki Olejnik.