Monika Kubat, kim jest druga żona Janusza Palikota?

2014-08-19 13:42

Monika Kubat jest drugą żona jednego z najbardziej wyrazistych i kontrowersyjnych polskich polityków – Janusza Palikota. Przewodniczący Twojego Ruchu poznał swoją ówczesną małżonkę w 2006 roku w Teatrze Gardzienice w Lublinie, w którym Kubat wówczas pracowała. Obecnie Monika Kubat jest prezesem spółki Kresy sp. z o.o. oferującą usługi doradcze związane z zarządzaniem i jak się okazuje robiącą z partią Palikota niezwykle lukratywne interesy.

Jeden z największych skandalistów w polskiej polityce poślubił Monikę Kubat zaledwie po pół roku znajomości. Pochodząca z Korytowa w Kotlinie Kłodzkiej Kubat pracowała wówczas w Lublinie w Teatrze Gardzienice, to właśnie tam polityk spotkał ją po raz pierwszy.

Obecnie Palikot wraz Moniką wychowują dwoje wspólnych dzieci - syna Franciszka i córkę Zofię. Polityk ma także dwoje dorosłych dzieci: Aleksandra i Emila, z pierwszego małżeństwa z Marią Nowińską.

Z zawodu Monika Kubat jest asystentką reżysera, jednak okazało się, że równie dobrze co w teatrze radzi sobie w świecie biznesu. Żona Palikota jest  także prezesem spółki Kresy oferującej usługi związane z zarządzaniem, o której zrobiło się nieco głośniej po tym, jak jeden z tabloidów wziął pod lupę wydatki partii Janusza Palikota.

Okazało się, że krytykujący rząd za zbyt dużą rozrzutność Janusz Palikot dosłownie szasta pieniędzmi partii. Wydatki Twojego Ruchu np. na trunki z Centrum Wina to 24,5 tys. zł., usługi PR – aż 131 tys. zł, usługi poligraficzne – aż 1,3 mln. zł – wylicza „Fakt". Szczególną uwagę zwraca jednak fakt, że aż 100 tys. złotych Twój Ruch przelał na konto wspomnianej wcześniej spółki zarządzanej przez żonę przewodniczącego.

Jak się okazało pieniądze były należnością za książki, które w zeszłym roku Janusz Palikot rozdawał na spotkaniu z wyborcami. Według rzecznika Twojego Ruchu Andrzeja Rozenka, przy zlecaniu tej pracy spółce, którą zarządza żona Palikota partia kierowała się... oszczędnością.

Zobacz też: Żyrinowski to połączenie Palikota z Korwin-Mikkem! Kto tak powiedział?

- Spółka Kresy zrobiła to z symbolicznym zyskiem 1 zł na sztuce, bo wydanie książki bez zysku byłoby naruszeniem prawa – czytamy wypowiedź rzecznika na stronie „Faktu".

Kto by pomyślał, że jeszcze nie tak dawno temu to właśnie Janusz Palikot oskarżał rząd o nepotyzm, kolesiostwo i zbyt dużą rozrzutność. Niektórzy pewnie zgodziliby się co do tego, że to samo można zarzucić Twojemu Ruchowi dorzucając do tego jeszcze jedno – hipokryzję.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail