MON zaprasza kombatantów na rozmowę o obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego

2016-07-18 23:14

Wielkimi krokami zbliża się kolejna rocznica Powstania Warszawskiego. Ale zamiast spokoju w przygotowaniu uroczystości, pojawił się zgrzyt. Chodzi o decyzję szefa MON, by we wszelkich uroczystości z asystą wojskową odczytywany był również apel pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Nie chce się na to zgodzić środowisko powstańców. Ale MON idzie w zaparte i ustąpić nie chce. W zamian zaprasza kombatantów na rozmowę.

Jak poinformował rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej, sprawę organizacji obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego, trzeba omówić. Dlatego też MON wraz z Urzędem ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych zaprosi przedstawicieli powstańców do rozmowy. - Wszyscy, bez dzielenia i dokonywania prób podziału, także w grupie kombatantów, przedyskutujemy sprawę dotyczącą przeprowadzenia obchodów rocznicy powstania warszawskiego - powiedział Bartłomiej Misiewicz, podaje tvn24.pl. Misiewicz podkreślił, że rozmowy mają dotyczyć nie tylko treści apelu pamięci, ale i przebiegu uroczystości wojskowych. Rzecznik MON wystąpił w imieniu ministerstwa w odpowiedzi na list środowisk powstańców, którzy skierowali oni do szefa Ministerstwa Obrony Narodowej, czyli Antoniego Macierewicza: - Szanowny Panie Ministrze, w związku ze zbliżającymi się obchodami 72. rocznicy Powstania Warszawskiego bardzo dziękuję Panu Ministrowi w imieniu własnym oraz środowisk powstańczych za wyrażenie zgody na zabezpieczenie wojskowej asysty honorowej podczas tegorocznych uroczystości rocznicowych, co podkreśli ich podniosły i patriotyczny charakter. Jednocześnie chcielibyśmy poinformować Pana Ministra, że zgodnie z wolą Powstańców Warszawskich, podczas uroczystości: w dniu 29 lipca przy kamieniu "Żołnierzom Żywiciela", 31 lipca przy Pomniku Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia (Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli) oraz 5 sierpnia (przy Pomniku Pamięci 50 tysięcy Mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców) Apel Poległych zostanie odczytany przez kombatantów lub osoby przez nich wskazane. Bardzo prosimy o potraktowanie sprawy jako pilnej.

Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich, Halina Jędrzejewska przyznała, że powstańcom będzie przykro, jeśli w uroczystościach nie weźmie udziału wojsko. Ale jeśli tak postawiona zostanie sprawa, czyli równorzędnie zostanie potraktowany apel pamięci powstańców i osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, to powstańcy zrezygnują z asysty: - Dla nas to byłaby ogromna przykrość, ale trudno, jeśli stawia się nas w takiej sytuacji, to będziemy musieli z obecności wojska zrezygnować

Zobacz: Kaczyńska jest PRZECIWNA apelowi smoleńskiemu w rocznicę Powstania Warszawskiego!