Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic mówiła, że ukraińscy prokuratorzy już zaczęli ścigać osoby odpowiedziane za gwałty na Ukrainkach. - Ofiary tych zbrodni - kobiety - sponiewierane przez rosyjskich żołdaków, trafiają także do Polski. Trafiają do nas jako uchodźczynie wojenne – powiedziała. Zwróciła uwagę, że w tej sytuacji ofiary gwałtu powinny znaleźć w Polsce odpowiednią pomoc, której nie mogą otrzymać w swoim kraju. - Był gwałt, może być ciąża. Gdyby nie musiały uciekać z Ukrainy, gdyby ukraińskie szpitale nie były bombardowane, znalazłyby pomoc na Ukrainie. Niestety ukraińskie szpitale są bombardowane i Ukrainki przyjeżdżają do nas, do Polski. Chcemy im w tej Polsce zapewnić prawdziwą pomoc, w tej jakże trudnej, upokarzającej i tragicznej dla nich sytuacji – mówiła. Oznajmiła także, że posłanki Lewicy kierują do ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry poprawkę do specustawy dot. pomocy uchodźcom z Ukrainy. Dzięki temu Ukrainki, które zaszły w ciążę w wyniku gwałtu, będą mogły ją legalnie przerwać. - Dajemy prokuratorowi siedem dni, to wystarczy, by podjąć decyzję administracyjną zezwalającą na terminację ciąży z gwałtu – powiedziała Anita Kucharska-Dziedzic.
Sprawdź: Jolanta Kwaśniewska pomaga uchodźcom z Ukrainy, zdradziła szczegóły. Prawdziwa, wzruszająca pomoc
W naszej galerii mozesz zobaczyć, jak wygląda Ukraina po miesiącu wojny.