Mocne słowa Tuska na cmentarzu. "Jesteśmy od tego, by stać za polskim wojskiem!"

2025-09-17 10:23

Premier Donald Tusk pojawił się w środę (17 września) na cmentarzu żołnierzy Zgrupowania Korpusu Ochrony Pogranicza w Wytycznie (woj. lubelskie) na uroczystościach w 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę. Nawiązując do tragicznych wydarzeń podkreślił, że "polskie wojsko jest od tego, żeby nas bronić, a my wszyscy jesteśmy od tego, żeby stać za polskim wojskiem w sposób bezdyskusyjny".

  • Premier Tusk upamiętnił 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę, podkreślając osamotnienie Polski w 1939 roku.
  • W Wytycznie Tusk zaapelował o jedność narodu wokół wojska, by uniknąć błędów przeszłości i zapewnić bezpieczeństwo.
  • Premier podkreślił, że żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej muszą mieć pełne wsparcie społeczeństwa w obliczu zagrożeń.
  • Dlaczego Tusk uważa, że zaufanie do wojska jest kluczowe dla bezpieczeństwa Polski i jak to wiąże się z lekcjami historii? Sprawdź w artykule!

W środę (17 września) premier odwiedził Wytyczno (woj. lubelskie) w 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę. Podczas wystąpienia podkreślił, że walka, poświęcenie i bohaterstwo naszych żołnierzy nie wystarczyło, bo byli osamotnieni. "Polska została sama na scenie, gdzie ta tragedia Europy XX wieku rozgrywała się i miała się rozgrywać jeszcze przez kolejne sześć lat. Dlatego jeśli dzisiaj składamy kwiaty i wieńce, jeśli dzisiaj wracamy pamięcią do tych historycznych miejsc, (...) kłaniamy się nisko żołnierzom Korpusu Ochrony Pogranicza tak, jak tutaj, w Wytycznie, i wszystkim żołnierzom Rzeczpospolitej, którzy w kampanii wrześniowej oddali swoje życie, albo trafili do niewoli albo zginęli później z rąk oprawców niemieckich czy rosyjskich".

Tusk: "Wszyscy bez wyjątku musimy być z nimi i za nimi"

Dodał, że największym hołdem, na który oni zasłużyli, "hołdem, który w jakimś sensie nadaje sens ich ofierze, jest dzisiaj bezpieczna Polska, mądra Polska. Polska, która nie popełni błędów z tamtych czasów, błędów, które doprowadziły do tragedii 1939 roku. Do okupacji, do zajęcia naszych terytoriów przez hitlerowskie Niemcy i sowiecką Rosję". Podkreślił, że "polskie wojsko jest od tego, żeby nas bronić, a my wszyscy jesteśmy od tego, żeby stać za polskim wojskiem w sposób bezdyskusyjny". Nawiązując do sytuacji, w jakiej świat znajduje się w tej chwili zwrócił uwagę, że żołnierz, czy funkcjonariusz Straży Granicznej nie może zastanawiać się ani przez sekundę, czy coś mu będzie groziło, jeśli otworzy ogień do agresora, lecz potrzebuje świadomości, że stoi za nim całe społeczeństwo. "Nie może spekulować, zastanawiać się, czy interweniować, czy zestrzelić drona, czy otworzyć ogień do agresora. Nie, to musi być naturalne, automatyczne i będzie takie, jeśli żołnierze będą mieli tę pełną świadomość, że wszyscy bez wyjątku, niezależnie od barw politycznych, jesteśmy z nimi i za nimi" - mówił premier.

Premier o zaufaniu do żołnierzy. "Nie pozwólmy tego zmarnować"

Na platformie X Tusk napisał z kolei: "Zaufanie do wojska zadeklarowało dzisiaj 94 procent Polaków. Wojsko i władze państwowe stanowiły jedność w chwili próby. Polska dała całemu światu przykład odwagi, odpowiedzialności i narodowej solidarności w obliczu zagrożenia. Nie pozwólmy nikomu tego zmarnować. Nikomu!".

TUSK BRYLOWAŁ NA RADZIE GABINETOWEJ! Short
Polityka SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki