Gdy Olejnik zapytała Sellina, czy uważa, że nasz kraj powinien otrzymać reparacje od Niemców za zniszczenia w trakcie II Wojny Światowej, początkowo poseł odpowiedział dyplomatycznie, mówiąc: - Uważam, że ten temat trzeba postawić na stole jako temat polityczny niezależnie od tego, czy to będzie efektywne na końcu czy nie. Z bardzo prostej przyczyny: ta sprawa nie była formalnie załatwiona po II wojnie światowej i świat nie wie, że byliśmy wtedy najbardziej zniszczonym krajem.
Następnie przedstawiciel partii Jarosława Kaczyńskiego przekonywał, że będą przygotowywane wyliczenia dotyczące tego, jakie szkody wyrządzono Polsce w latach 1939-1945. Wówczas Olejnik zaczęła dopytywać, czy w takim razie my nie powinniśmy zwrócić ziem na zachodzie Polski, które dostaliśmy wskutek ustaleń z Poczdamu. To pytanie mocno rozgniewało Sellina, który podniesionym głosem mocno zripostował: - Proszę nie kłaść na stole postulatów Powiernictwa Pruskiego. Pani jest polską dziennikarką!
Sellin do Olejnik:"Proszę się nie wpisywać w postulaty Powiernictwa Pruskiego,pani jest pl dziennikarką". Ten cytat pokazuje,gdzie jesteśmy
— Renata Grochal (@renatagrochal) 29 sierpnia 2017
Sellin odniósł się również do słów Angeli Merkel. Według niego można je tłumaczyć gorączką wyborczą w Niemczech, po czym dodał: - Nie bardzo wiem, co tak niepokoi kanclerz Merkel. Chętnie bym się dowiedział. Ja np. niepokoję się praworządnością w Niemczech.
Zobacz także: Szokujące słowa wiceministra. Konferencja u ojca Rydzyka była "uroczystością państwową"?!
Przeczytaj również: Nowy abonament RTV. Zapłacisz za pół roku, darują ci długi
Polecamy ponadto: PiS chce zamknąć TVN?