Skontaktowaliśmy się z proboszczem Zbigniewem Bzdakiem. W rozmowie z duchownym podaliśmy się za pracownika nieistniejącej sekcji MSWiA, chcieliśmy zapytać jak idzie remont ołtarza.
– Może udałoby nam się w tym roku już rozpocząć prace, które ukażą piękno tego ołtarza. Zobaczymy, jak to dalej będzie – w połowie grudnia powiedział nam prałat. Jak wyznał, to właśnie Zieliński poinformował go o istnieniu Funduszu Kościelnego, którym dysponuje MSWiA.
– Postanowiliśmy złożyć wniosek, z pozytywnym skutkiem – relacjonuje Bzdak. – Mamy ogromne wsparcie pana ministra Zielińskiego. Jest żywo zainteresowany, żeby nasz obiekt sejneński wyglądał coraz piękniej. Dziękuję mu pięknie za wszystkie starania, które wspólnie podejmujemy w celu zdobywania środków na remont naszej bazyliki – zachwala proboszcz dodając, że czasów „dobrej zmiany” jest o wiele łatwiej jeśli chodzi o państwowe dotacje.
Bzdak i Zieliński znają się od lat. W prasie ksiądz chwalił się, że od wiceministra nie bierze pieniędzy za wynajem biura poselskiego. – Nie pobieram czynszu – mówił „Gazecie Współczesnej”. Kiedy zadzwoniliśmy do niego, już jako „Super Express”, nabrał wody w usta. – Biuro działa za zgodą parafii, ale Pałacem Biskupim zarządza Sejneńskie Towarzystwa Opieki Nad Zabytkami – twierdzi ksiądz, który jest też… jednym z członków zarządu sejneńskiego towarzystwa! W siedzibie STONZ odsyłano nas do... Bzdaka, a prezes organizacji Robert Klucznik nie odbierał od nas telefonu.
O relacje Zielińskiego z proboszczem sejneńskiej parafii, opłaty za wynajem biura poselskiego w Sejnach oraz Fundusz Kościelny MSWiA pytaliśmy mailowo wiceministra jeszcze w grudniu. Próbowaliśmy także porozmawiać z politykiem przez telefon. Bez skutku. Chcieliśmy nawet umówić się na rozmowę za pośrednictwem asystenta wiceministra, Jakuba Stańczuka. Kiedy powiedzieliśmy, o co chodzi, przestał odbierać telefon.
Co to jest Fundusz Kościelny MSWiA?
Z Funduszu Kościelnego finansowane są głównie składki emerytalne i zdrowotne osób duchownych różnych wyznań. Część pieniędzy jest przeznaczone na remonty obiektów sakralnych. W 2017 r. modernizacje pochłonęły 15 mln zł. Cały Fundusz kosztował podatników 159 mln zł.