Wójcik jak Presley
Kto by się tego spodziewał! Polityk Solidarnej Polski, Michał Wójcik przed tegorocznym Bożym Narodzeniem nagrał świąteczną płytę z własnymi przeróbkami znanych szlagierów, w tym m.in. „Blue, blue Christmas” Elvisa Presleya, czy „I’m driving home for Christmas”, którą przed laty skomponował Chris Rea.
Hołd dla Krzysztofa Krawczyka
Ale to nie wszystko! Okazuje się, że Michał Wójcik już w marcu wchodzi znowu do studia, aby zaśpiewać największe przeboje Krzysztofa Krawczyka, który zmarł 5 kwietnia 2021 roku. - Po spektakularnym sukcesie z płytą świąteczną uznałem, że mogę podbijać sceny i serca ludzi. Dostałem propozycję koncertu. Dostałem świetne sms-y od znanych artystów. Jestem parlamentarzystą z Katowic, a w tym mieście urodził się Krzysztof Krawczyk. Ta płyta nagrana przeze mnie będzie w hołdzie dla niego. Tak to widzę – opowiada nam minister w KPRM Michał Wójcik, którego zauważyliśmy niedawno w jednej z galerii jak buszuje po sklepowych półkach w poszukiwaniu płyt Krawczyka.
Marianna Schreiber jako syrena. Już jest teledysk z Marcinem Najmanem do piosenki "Przystanek Sejm"
Będą też koncerty
A jakie piosenki Krawczyka znajdą się na płycie samego ministra? - Na pewno będzie „Parostatek”, bo zawsze świetnie to śpiewam, czy „Za tobą pójdę jak na bal”. W marcu wchodzę do studia, nagrywam płytę i w kwietniu z okazji rocznicy śmierci Krzysztofa Krawczyka ją opublikujemy. Mam już nawet pierwsze propozycje koncertów – opowiada nam Michał Wójcik.