- Żeby nie być gołosłownym powiem tak, nasi poprzednicy (...) przez osiem lat wydali 5 mld zł na drogi lokalne. To jest tyle, ile my wydajemy w ciągu jednego do półtora roku, porównajcie sobie - to właśnie te słowa Mateusza Morawieckiego ubodły Grzegorza Schetynę. Kiedy szef PO został poproszony o komentarz, wypowiedź premiera nazwał „kłamstwem”.
W rozmowie z dziennikarzami Grzegorz Schetyna przypomniał o tzw. schetynówkach, czyli programie budowy dróg lokalnych. - Ten program trwał tak naprawdę całe 8 lat. On różnie się nazywał, ale był kontynuowany wtedy, kiedy było bardzo ciężko, kiedy przyszedł kryzys finansowy i kiedy ograniczaliśmy wydatki na wszystko, bo taka była konieczność budżetu - stwierdził podczas konferencji prasowej w Warszawie. Jak mówił, rząd PO-PSL przeznaczył na ten cel ponad 5 mld zł.
Czy pozew w trybie wyborczym to coś pewnego? Nie wiadomo, bo ludzie Schetyny analizują wypowiedź Mateusza Morawieckiego. - To jest cały system kłamstwa, czyli kłamią rano, kłamią po południu, kłamią wieczorem. Jeżeli to jest także udziałem premiera rządu, który w ten sposób na kłamstwie buduje fundament kampanii wyborczej, to oczywiście bierzemy pod uwagę możliwość także kroków prawnych - stwierdził szef PO.