Mentzen bez litości drwi z Tuska: „O kryptowalutach wie tyle, co ja o balecie”

2025-12-03 9:30

W studiu Radia Zet nie było miękkiej gry. Sławomir Mentzen poszedł po nazwiska, pointę i ironię. W jednym zdaniu wytknął Donaldowi Tuskowi i Platformie ignorancję w sprawie kryptowalut, a później dołożył jeszcze mocniej — wskazując, że w ich narracji „bańka” i „ustawa” to tylko straszak dla opinii publicznej.

Mentzen rozbudowuje dział marketingu w swojej kancelarii. W sieci pojawiło się ogłoszenie o pracę. Znamy stawkę!

i

Autor: JACEK DOMINSKI/REPORTER / East News
  • Mentzen porównał wiedzę Tuska do zaskakującej dziedziny
  • W studiu padły słowa o „braku pojęcia” i „niewiedzy”
  • Polityk wskazał konkretną osobę z PO, która miała „przesadzić”
  • Rozmowa dotyczyła wpływu państwa na rynek cyfrowy i tam Mentzen uderzył najmocniej

„Ci ludzie nie mają pojęcia, o czym mówią”

W programie „Gość Radia Zet” Sławomir Mentzen przeszedł do ofensywy.

— Donald Tusk i inni politycy Platformy wiedzą o kryptowalutach tyle, co ja o balecie — stwierdził.

Zdaniem lidera Nowej Nadziei, to właśnie w takim poziomie wiedzy tkwi główny problem debaty publicznej o cyfrowych aktywach. Mentzen argumentował, że politycy próbują zastraszać opinię publiczną wizją „katastrofy”, która ma nadejść wraz z nową ustawą.

— Tak jakby ustawa miała wpływ na kurs kryptowalut — ironizował.

Według niego kursy reagują na globalne trendy, decyzje banków centralnych i mechanizmy giełdowe, nie na lokalne przepisy.

Sikorski na celowniku

Padło też nazwisko Radosława Sikorskiego. Mentzen przypomniał jego wpis w sieci X o tym, że brak ustawy doprowadzi do pęknięcia „krypto-bańki”, przez co Polacy stracą pieniądze.

— Ci ludzie nie mają pojęcia, o czym mówią — powtórzył w studiu.

Według Mentzena, takie komunikaty służą jedynie budowaniu atmosfery strachu i tworzeniu wrażenia, że państwo „musi ratować obywateli przed cyfrową katastrofą”.

„Regulacje nie są sterem do rynku”

Lider Nowej Nadziei przekonywał, że nawet jeśli polski ustawodawca będzie próbował „porządkować cyfrowy chaos”, to nie zmieni mechaniki rynku.

— Jeżeli ktoś wierzy, że kurs bitcoinów spada, bo w Warszawie nie uchwalono przepisu, to żyje w alternatywnej rzeczywistości — mówił.

Według Mentzena regulacje mogą chronić inwestorów, ale nie determinują wyceny globalnych aktywów.

Gra wyborcza czy merytoryczna debata?

Nawrocki urwał rozmowę z Orbanem. Czesi ostro o decyzji

Kryptowaluty stały się kolejnym polem starcia między partiami. Koalicja Obywatelskamówi o „bańce, która pęknie”, Mentzen o „braku elementarnej wiedzy”. Narracje są skrajne, a wyborcy zagubieni. To dokładnie ten obszar, w którym prosty komunikat emocjonalny wygrywa nad merytoryką, nawet jeśli dotyczy miliardowego rynku.

Poniżej galeria zdjęć: Mentzen wychodzi z MON

Express Biedrzyckiej - dr Mirosław Oczkoś
Sonda
Kto ma rację w sporze o kryptowaluty?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki