Mochnaczewski pełnił funkcję rektora Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa im. Heleny Chodkowskiej (obecnie Uczelni Techniczno-Naukowej) od 2007 r. do 2011 r. Być może pełniłby dłużej, gdyby nie donos do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Anonimowa osoba informowała w nim, że Mochnaczewski ma na swoim koncie wyrok za jazdę po pijanemu.
- We wrześniu 2011 r. do resortu wpłynęła informacja, że dr Piotr Mochnaczewski będący rektorem Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa został skazany prawomocnym wyrokiem sądu. Ministerstwo zwróciło się do uczelni i założyciela z prośbą o wyjaśnienia. Założyciel uczelni poinformował, iż nie był świadom zaistnienia powyższych okoliczności. Mochnaczewski z dniem 17 października 2011 r. złożył rezygnację ze stanowiska rektora oraz nauczyciela akademickiego - informuje nas biuro prasowe Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Zobacz też: AFERA męża Magdaleny Ogórek! Piotr Mochnaczewski przywłaszczył garnki i sztućce za PÓŁ MILIONA złotych?
Jak ustaliliśmy, chodzi o wyrok za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Informację potwierdziliśmy w dwóch źródłach: policyjnym oraz u pracowników uczelni. Był to drugi taki incydent Mochnaczewskiego . W 1993 r. mąż Magdaleny Ogórek wjechał autem w traktor. Miał 2 promile alkoholu we krwi. Wtedy jednak ochronił go immunitet.
Według naszych informacji wyrok już się zatarł. Sam Mochnaczewski nie chciał odpowiadać na pytania. - Jestem niekarany - rzucił tylko.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail