Mateusz Morawiecki podczas spotkania z protestującymi rodzicami niepełnosprawnych osób dorosłych zapowiedział wprowadzenie "daniny solidarnościowej", która ma być odpowiedzią na ich problemy finansowe. I choć takie rozwiązanie nie spodobało się protestujących, to wszystko wskazuje na to, że PiS uznało pomysł wprowadzenia "daniny" za jedynie słuszny. W niedzielę 22 kwietnia podczas spotkania z mieszkańcami Węgrowa Mateusz Morawiecki przedstawił dalsze szczegóły dotyczące "daniny solidarnościowej".
- Danina solidarnościowa jeśli będzie w jakiś sposób odczuwalna to tylko dla tych, którzy będą naprawdę w pół procenta najwyżej zarabiających. Minister finansów stara się opracować w ciągu 7-14 dni zręby, pierwsze propozycje - poinformował premier.
Po rozmowie z premierem i prezydentem rodzice niepełnosprawnych wciąż domagali się kameralnego spotkania z prezesem PiS - Jarosławem Kaczyńskim.
- Jesteśmy zażenowani i zdegustowani, że pan premier mówi o budowaniu systemu, co będzie trwało bardzo długo - mówiła przedstawicielka protestujących rodziców niepełnosprawnych po wypowiedzi premiera w Węgrowie.
Tarta ze szpinakiem wg Ewy Wachowicz zawsze się udaje, sprawdź!