Mateusz Morawiecki do protestujących rodziców osób niepełnosprawnych przyszedł z konkretną propozycją. Zdaniem premiera najlepszym rozwiązaniem problemów finansowych osób niepełnosprawnych będzie wprowadzenie tak zwanej daniny solidarnościowej. Propozycja ta nie spotkała się z przychylnością protestujących rodziców. O pomyśle solidarnościowej daniny krytycznie wypowiadają się też politycy i dziennikarze.
Danina solidarnościowa - na czym będzie polegać i kogo będzie dotyczyć?
Nie są jeszcze znane dokładne szczegóły zaproponowanej przez premiera daniny. Wiadomo jednak, że będzie to podatek nałożony na najbogatszych Polaków. Morawiecki zapowiedział wprowadzenie daniny solidarnościowej, tak aby najlepiej zarabiający, mogli w niewielkim stopniu zostać opodatkowani, po to, żeby złożyć się na tych najbardziej potrzebujących. To właśnie w ten sposób ma powstać fundusz wsparcia dla osób niepełnosprawnych. Premier dodał, że "danina" miałaby zacząć obowiązywać od nowego roku. Terminarz zmian ustawowych i projekt rozwiązań prawnych ma zostać przedstawiony do połowy maja 2018 roku.
Skrytykowano pomysł daniny solidarnościowej
Protestującym rodzicom nie podoba się rozwiązanie proponowane przez premiera. Domagają się zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, który miałby zająć się ich postulatami. Postulaty te dotyczą dodatku rehabilitacyjnego do wysokości 500 złotych na niepełnosprawne dzieci po ukończeniu przez nie 18. rokużycia oraz zrównania renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS. Pomysł "daniny solidarnościowej" nie spodobał się również innym politykom, którzy zarzucają premierowi próbę wprowadzenia kolejnego podatku.
Uwaga❗️Premier Morawiecki wykorzystuje protest opiekunów niepełnosprawnych, żeby... podwyższyć podatki! Przecież to komedia.
— Stanisław Tyszka (@styszka) 20 kwietnia 2018
Panie Premierze, czy słyszał Pan kiedyś o cięciu wydatkow?!
Zapowiedź podwyżki podatków to sygnał jak nalezy interpretować kolejne obietnice zwiększania wydatkow głoszone przez PiS i @MorawieckiM (w tym obietnice wyborcze). Pieniędzy nie ma. Drugą stroną tych obietnic będa więc jeszcze wyższe podarki. #DaninaSolidarnościowa
— Marek Tatała (@MarekTatala) 21 kwietnia 2018
Pomysł Morawieckiego skrytykował również Paweł Kukiz, który napisał na Twitterze, co następuje:
- Danina??? A może rząd na siebie daninę nałoży w postaci cięcia swoich wydatków? Może "daniną" niech będzie likwidacja gabinetów politycznych? Może likwidacja subwencji partyjnych? Itd., itd. ... Tu ma Pan swoją "daninę", Panie Morawiecki.
Mieli dla TVP, na nagrody dla rządu, dla Rydzyka, dla Czartoryskiego, na PFN, na granty dla kolegów Gowina.
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) 20 kwietnia 2018
Teraz pod pretekstem szukania pieniędzy dla chorych dzieci chcą podnieś podatki.
Hipokryzja PIS.
Zamiast rozdawać swoim, dajcie niepełnosprawnym, #WystarczyNieKrasc pic.twitter.com/fO2sopaHK5