Marek Sawicki

i

Autor: Art Service/SUPER EXPRESS

Z rządu do Brukseli?

Marszałek Senior ostro recenzuje swoich kolegów, którzy zabiegają o miejsca na listach do PE: "Nieuczciwi wobec Polaków"

2024-03-05 4:14

W poniedziałek pisaliśmy o nadchodzącej rekonstrukcji rządu, bo niektórzy ministrowie myślą o mandatach w Parlamencie Europejskim. Nawet w obozie rządzącym nie wszystkim spodobały się takie przymiarki. - Politycy, i którzy zgodzili się objąć funkcje ministrów i wiceministrów, a za chwilę chcą kandydować do PE, są nieuczciwi wobec Polaków – grzmi Marszałek Senior Marek Sawicki (66 l.).

Żadna partia nie ułożyła jeszcze list przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Nie znaczy to jednak, że miejsca w PE nie stają się już przedmiotem spekulacji, dyskusji, a także politycznych targów. Według naszej wiedzy o mandaty w Brukseli chcą walczyć między innymi Bartłomiej Sienkiewicz (63 l.), Paulina Hennig - Kloska (47 l.), Borys Budka (46 l.), Katarzyna Kotula (47 l.), czy Krzysztof Hetman (50 l.).

Zapytaliśmy jednego z najbardziej doświadczonych parlamentarzystów, Marka Sawickiego, co myśli o możliwej rekonstrukcji rządu spowodowanej emigracją części ministrów. Marszałek Senior skierował wiele gorzkich słów do swoich koleżanek i kolegów z rządzącej koalicji. - Jako polityk z dużym doświadczeniem uważam, że ci którzy zgodzili się objąć funkcje ministrów i wiceministrów, a za chwilę chcą kandydować do PE, są nieuczciwi wobec Polaków i wyborców. Funkcja ministra to ukoronowanie kariery politycznej. Jeśli ktoś chce z funkcji ministra robić trampolinę do PE nie jest to podejście uczciwe – mówi nam Marek Sawicki. W ciągu kilku tygodni okaże się, czy emocjonalne słowa polityka PSL trafiły do serc członków rządu.

Debata o Polsce 03.03 cz. 2

Quiz. Co wiesz o Polskim Stronnictwie Ludowym? Sprawdź się!

Pytanie 1 z 12
Historia PSL sięga:
Nasi Partnerzy polecają