Żadna partia nie ułożyła jeszcze list przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Nie znaczy to jednak, że miejsca w PE nie stają się już przedmiotem spekulacji, dyskusji, a także politycznych targów. Według naszej wiedzy o mandaty w Brukseli chcą walczyć między innymi Bartłomiej Sienkiewicz (63 l.), Paulina Hennig - Kloska (47 l.), Borys Budka (46 l.), Katarzyna Kotula (47 l.), czy Krzysztof Hetman (50 l.).
Zapytaliśmy jednego z najbardziej doświadczonych parlamentarzystów, Marka Sawickiego, co myśli o możliwej rekonstrukcji rządu spowodowanej emigracją części ministrów. Marszałek Senior skierował wiele gorzkich słów do swoich koleżanek i kolegów z rządzącej koalicji. - Jako polityk z dużym doświadczeniem uważam, że ci którzy zgodzili się objąć funkcje ministrów i wiceministrów, a za chwilę chcą kandydować do PE, są nieuczciwi wobec Polaków i wyborców. Funkcja ministra to ukoronowanie kariery politycznej. Jeśli ktoś chce z funkcji ministra robić trampolinę do PE nie jest to podejście uczciwe – mówi nam Marek Sawicki. W ciągu kilku tygodni okaże się, czy emocjonalne słowa polityka PSL trafiły do serc członków rządu.