Przegrany proces Krzysztofa S.
Przypominamy, że pierwszy dokument Mariusza Zielkego, czyli „Bagno” demaskuje pedofilskie czyny znanego muzyka jazzowego Krzysztofa S., który przez lata krzywdził dzieci. Zielke twierdzi, że rozmawiał z kilkudziesięcioma ofiarami Krzysztofa S., a kolejnych pozostałych ofiar, może być znacznie więcej. Krzysztof S. prowadził przez lata wraz z Lilianą Urbańską Fundację Wspierającą Dzieci Uzdolnione Muzycznie „Tęcza”. Oboje założyli dziecięcy zespół muzyczny o tej nazwie, a także stworzyli wiele programów telewizyjnych dla dzieci i młodzieży m.in. Tęczowy Music Box i Co jest grane. W ramach tych działalności miało dochodzić do seksualnego wykorzystywania dziewcząt i chłopców. Po ukazaniu się „Bagna” Krzysztof S. wytoczył Mariuszowi Zielkemu proces o zniesławienie, który przegrał (wyrok nie jest prawomocny), a prokuratura skierowała przeciwko jazzmanowi akt oskarżenia do sądu.
Przerwano wywiad na żywo z Markiem Suskim, dziennikarz nie wytrzymał! Polityk przesadził?
Prowadzący „Express Wieczorny” Jacek Prusinowski zapytał swojego gościa o wiadomość, jaka pojawiła się właśnie w mediach. Okazuje się, że działaczka społeczna Maja Staśko oraz reżyserka Maria Sadowska (nakręciła m.in. „Dziewczyny z Dubaju”) chcą zrobić film o aferze Pandora Gate, czyli o aferze pedofilskiej wśród youtuberów. Sadowska jest zaś córką Krzysztofa S.
Największa afera pedofilska w Polsce
– Dzieci nie ponoszą odpowiedzialności za czyny swoich rodziców. Tak trzeba powiedzieć. Pani Maria nigdy nie wypowiedziała się publicznie na temat tej afery, tego skandalu (z udziałem jej ojca – przyp. SE), a skandal Krzysztofa S. to największy skandal w historii polskiego showbusinessu. To też prawdopodobnie największa w Polsce wykryta afera pedofilska. Chodzi o 50 lat krycia przestępstw człowieka, który skrzywdził co najmniej 40 dzieci – chłopców i dziewczynki – twierdzi Mariusz Zielke, dodając, że ofiar Krzysztofa S. mogły być setki a nawet tysiące, ponieważ człowiek ten badał skłonność dzieci, które miał pod opieką, do protestowania przeciwko dotykaniu.
– Sprawdzał, czy dadzą się wykorzystać. Sadzał je na kolana albo wpełzał rękami pod kołdrę. Osoby, które zostały skrzywdzone przez tego człowieka, mają prawo do prawdy – twierdzi Zielke.
Tematyką trzeba zajmować się uczciwie
– Uważam, że jeśli ktoś zajmuje się tematyką społeczną, to należy oczekiwać, że będzie się tą tematyką zajmować uczciwie, czyli całą tematyką, a nie tylko jej wybranym elementem. Pani Maria nie może powiedzieć, że nie będzie zajmowała się tematem swojego ojca – uważa dziennikarz. Zielke zgadza się, że wykorzystywanie dzieci przez influancerów to bardzo ważny problem, ale on nie może odwracać uwagi od całego problemu wykorzystywania dzieci przez elity.
Jacek Prusiowski: Pan twierdzi, że działalność Krzysztofa S. była tuszowana. Przez kogo? – Byłem świadkiem zatuszowania sprawy przez adwokata, do którego trafiły dwie ofiary pana Krzysztofa. Ten adwokat zwrócił się do mnie z propozycją, abyśmy ukradli historię tych ofiar i na niej zarobili. Właśnie tak się traktuje ten problem – informuje Zielke. – A jeśli ktoś będzie film traktował wybiórczo, a nie chce opowiedzieć o tematyce społecznej, to też to będzie forma żerowania na tym problemie – odniósł się gość „Expressu Wieczornego” do planów Marii Sadowskiej.