Marek Suski o przedterminowych wyborach. Rozwiewa wątpliwości

Suski: Wybory korespondencyjne? Każdy powie, że to było rozsądne działanie

Poseł PiS Marek Suski pytany w Radiu Plus czy może zapewnić obywateli, nie śmiejąc się przy tym, że sprawa wyborów korespondencyjnych i zawiadomień NIK w tej sprawie, zostanie rzetelnie zbadana przez prokuraturę, bez politycznej presji, mówi „Co mogę zrobić, ze od dziecka lubię się uśmiechać? Proszę nie poczytywać tego za zły znak. Oczywiście, że będzie rzetelnie zbadane. Wiele ekspertyz wskazuje, ze odbyło się to zgodnie z prawem. Rząd miał obowiązek, żeby ustrzec Polaków przed ewentualnym zachorowaniem (…) Sejm uchwalił podstawę prawną.

Jacek Prusinowski: - Te przepisy były w Senacie, projekt przyjęty przez Sejm nie jest jeszcze obowiązującym prawem.

Marek Suski: - Rzeczywiście były w Senacie, Senat do dzisiaj jest hamulcowym. Wszystko co może robić żeby zaszkodzić Polsce, rządowi, to robi. Jeżeli ktokolwiek pamięta co się działo rok temu, to każdy powie, że to rozsądne działanie.”

Nie będzie przyspieszonych wyborów

Marek Suski pytany o słowa Jarosława Gowina, który mówił w Super Expressie, że jego formacja jest przygotowana na przyspieszone wybory, twierdzi „Jesteśmy zawsze przygotowani na wybory, natomiast nie przewidujemy wyborów na wiosnę przyszłego roku, przewidujemy, żeby dokończyć kadencję zgodnie z konstytucyjnym terminem  (…) Życie jest bogatsze, jak to mówią, niż się śniło filozofom, wszystko się może zdarzyć. Jeżeli nie będzie większości w Sejmie dla rządu, to czasem konsekwencją takich sytuacji są wybory przedterminowe.

Jacek Prusinowski: - Wtedy bez Porozumienia i SP?

Marek Suski: - To na razie jest gdybanie.