Marcinkiewicz znów poniżony. Koalicja Obywatelska się go wstydzi i stawia warunek! [TYLKO U NAS]

Na początku lipca Marcinkiewicz został przesłuchany przez prokuraturę. W związku z niepłaceniem alimentów byłej żonie żonie Izabeli Olchowicz- Marcinkiewicz (38 l.), polityk usłyszał zarzut. Przypomnijmy, że jego dług to w sumie ponad 100 tys. zł. A teraz grozi mu do 2 lat odsiadki! – Ciągle nie rozumiem jak to możliwe, że on nie wykonuje wyroku. Jest ponad prawem? - komentowała nam jego była żona.

Tymczasem, jak ustaliliśmy, Kazimierz Marcinkiewicz mógłby znaleźć się na listach Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych. Ale pod jednym warunkiem. - Mógłby, gdyby uregulował swoje sprawy. Bez tego będzie bardzo ciężko, mimo że jest lubiany w środowisku PO. Byłby dla nas zbyt dużym obciążeniem, gdybyśmy go wystawili na listach– mówi nam jeden z polityków partii Grzegorza Schetyny (56 l.). Tego, że przeszkodą jest kwestia alimentów dla byłej żony, nie ukrywa w rozmowie z nami poseł Borys Budka. - Dopóki Kazimierz Marcinkiewicz nie rozwiąże swoich prywatnych problemów, jego start wydaje się mało prawdopodobny – przyznaje nam wiceszef PO. Przypomnijmy, że z tego samego powodu Kazimierz Marcinkiewicz, mimo starań, nie znalazł się na listach Koalicji Europejskiej w majowych eurowyborach.