Jeszcze niedawno chciała pisać na nowo prawo, pomagać najbiedniejszym, m.in. podnosząc zdecydowanie kwotę wolną od podatku. Ale Magdalena Ogórek nie musi już udawać, że zna problemy potrzebujących i wykluczonych. Przecież ona ma na sobie tyle, ile niektórzy emeryci dostają przez ponad dwa lata! Ale jak widać na zdjęciu, czuje się z tym wyjątkowo dobrze. Nic dziwnego. U boku ma oddanego, wiernego przyjaciela Bartosza Węglarczyka.
Zobacz także: Dr Wojciech Jabłoński: Schetyna uderzy w Kopacz