Dziennikarka zacytowała byłego ministra MON, Tomasza Siemoniaka, który stwierdził, że ,,w Ministerstwie Obrony Narodowej codziennie powstają tysiące dokumentów, które są niszczone”. Macierewicz odpowiedział bardzo jednoznacznie: - Być może. Nie mogę powiedzieć, co było niszczone za rządów pana Siemoniaka, poza tymi wskazanymi przez nas materiałami. Wszystkie były opatrzone klauzulą B5, co oznacza, że dopiero po pięciu latach od ich wytworzenia można było rozważyć, czy je zniszczyć, czy nie - posiadając odpowiednią ekspertyzę. A dokumenty te zniszczono na przełomie lat 2011 i 2012. Zniszczono je bezprawnie, w sposób wskazujący na chęć ukrycia treści dotyczącej sprawy dramatu smoleńskiego. Popełniono przestępstwo!
Holecka przypomniała, że wiele osób zarzuca ministrowi, że nowopowołana komisja smoleńska ma za zadanie udowodnić, że doszło do zamachu. Szef MON odpowiedział niezrażony: - Nie tylko przeciwnicy, ale ludzie odpowiedzialni za kłamstwo smoleńskie i bronią się przed konsekwencjami ujawnienia prawdy. Komisja, która powstała nie ma żadnej tezy - poza jedną - dojścia do prawdy. Mówił o tym przewodniczący - pan profesor Berczyński, mówiłem także ja. Warto też pamiętać, że komisje badania wypadków lotniczych zawsze powoływane są przez ministra obrony narodowej, ale działają zupełnie samodzielnie i niezależnie. (...) Mamy do czynienia z opinią ekspertów, która chce się poddać pod osąd publiczny.
Macierewicz wspomniał również o inicjatywie pośmiertnego awansowania Ryszarda Kuklińskiego do stopnia generała. Jak uzasadniał: - Myślę, że awans generalski dla pana Kuklińskiego jest ważny dla części Polaków i Wojska Polskiego. Musi być jasne, kto był bohaterem, a kto był zdrajcą. Kto w tych strasznych czasach podejmował decyzje godne nagrody, a kto podejmował decyzje godne nagany. Pan pułkownik, a mam nadzieję, że wkrótce generał Kukliński, podjął heroiczną decyzję, żeby ratować własną Ojczyznę od komunistycznej zagłady. Należy mu się za to podziękowanie.
Zobacz także: ZNISZCZONO tajne dokumenty z dnia katastrofy smoleńskiej! Co zawierały?