Po pierwsze - ostra antyterrorystyczna dyrektywa projektu Michała Boniego. Dyrektywa jednoznacznie i stanowczo potępi terroryzm, a ponadto dokonywanie ataków bombowych zostanie surowo zakazane pomiędzy godz. 22 a 7 rano ze względu na możliwe przekroczenie unijnych norm hałasu. Konstruowanie bomb nie będzie możliwe z wykorzystaniem materiałów nieposiadających unijnego certyfikatu.
Po drugie - unijni ministrowie spraw wewnętrznych zostaną zobowiązani do stanowczego ścigania wszelkich przejawów islamofobii i nienawiści rasowej, które, jak wiadomo, są głównym problemem związanym z zamachami terrorystycznymi. Media będą obciążane gigantycznymi karami finansowymi za sugerowanie, że zamachu mogli dokonać "Arabowie", "muzułmanie" itd.
Po trzecie - w całej UE zostanie wdrożony program pomocy psychologicznej dla obywateli im. Federiki Mogherini. W jego ramach poszkodowani, ich rodziny i rodziny ofiar, a także zwykli obywatele uzyskają możliwość odbycia bezpłatnych konsultacji, podczas których dowiedzą się, jak walczyć ze złymi uczuciami względem imigrantów, muzułmanów i sprawców zamachów. W ramach terapii będą kolorować kredkami wizerunki osób odmiennych kulturowo.
Po czwarte - UE sfinansuje druk edukacyjnego komiksu dla muzułmanów przebywających w Europie. Komiks będzie wyjaśniał, że odpalanie bomb jest złe, bo ktoś może zostać zraniony, a nawet zabity. Podobnie jest ze strzelaniem do ludzi.
Po piąte - zostaną przyspieszone prace nad zaprojektowaną przez Elżbietę Bieńkowską dyrektywą o dostępie do broni. Zostanie ona też zaostrzona: wszyscy prywatni zarejestrowani właściciele broni (wliczając w to broń alarmową, paralizatory i ręczne miotacze gazu) będą musieli ją zdać bez odszkodowania. Na co dzień także policja nie będzie nosić broni, żeby nie prowokować osób odmiennych kulturowo.
Po szóste - do brukselskiej dzielnicy Maelbeek oraz w inne rejony, gdzie przebywają znaczące grupy osób odmiennych kulturowo, zostaną wysłani streetworkerzy, którzy odbędą z mieszkańcami serię pogadanek, tłumacząc znaczenie takich wartości, jak tolerancja, otwartość i multikulturowość.
Po siódme - Angela Merkel zostanie nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla wespół z Salahem Abdeslamem, zatrzymanym w ostatni piątek w Brukseli. Wspólna nominacja będzie mieć na celu promocję multikulturowości oraz podkreślenie, że pan Abdeslam wykazał się zrozumieniem dla racji przesłuchujących go policjantów.
PS Chcę zaznaczyć, że nie biorę na siebie odpowiedzialności, jeśli któryś z powyższych punktów zostanie zrealizowany. Co by mnie nie zdziwiło.
Zobacz: Zdaniem naczelnego: Nie uwierzycie, czym zajmuje się dziś polska policja