Łukasz Warzecha

i

Autor: Super Express

Łukasz Warzecha: Marzenie o komisji śledczej

2020-12-18 7:26

Mam marzenie – naiwne, wiem, ale czasem i takie trzeba mieć. Otóż marzy mi się, że kiedyś – na pewno nie w tej, ale też zapewne nie w następnej ka-dencji Sejmu – powstaje specjalna komisja śledcza, przed którą stają ludzie obecnej władzy, odpowiedzialni za to, co dzieje się z Polską w czasie epidemii. Że przed posłami naprawdę reprezentującymi obywateli, a nie partyjniackie interesy, muszą się tłumaczyć Mateusz Mo-rawiecki, Łukasz Szumowski, Adam Niedzielski, Mariusz Kamiński i wszyscy inni, którzy ma-czali palce w tym, co się w Polsce dzieje od marca.

Gdyby to marzenie miało się spełnić, już dziś deklaruję, że chętnie pomogę – całkowicie pro bono, a nawet pro publico bono – w ułożeniu listy pytań.

Jakie były podstawy do całkowitego zamknięcia gospodarki wiosną? Dlaczego wtedy bezprawnie ograniczyliście ludziom możliwość poruszania się? Jakie polecenia dostawała policja, ganiająca po bulwarach rowerzystów, a pieszych po lesie? Ile bezprawnych mandatów i notatek do Sanepidu wystawiono? Dlaczego w czasie, gdy epidemia nieco przygasła, w żaden sposób nie przygotowaliście państwa na jesień, by potem kazać ludziom płacić za wasze błędy? Na podstawie jakich danych wydawaliście nakazy zamykania kolejnych branż? Dlaczego otworzyliście centra handlowe, ale nie muzea? Czy wśród waszych konsultantów byli psychiatrzy, którzy mogliby opisać, jakie szkody psychiczne ponoszą ludzie – w tym zwłaszcza dzieci – w zimowych miesiącach niemogący nigdzie się spotkać, spędzić czasu, wyjechać? Czy mieliście wśród konsultantów specjalistów od edukacji, którzy byliby w stanie ocenić, jakie szkody odniosą dzieci niechodzące do szkoły, w tym zwłaszcza te, którym zabrano pierwszą klasę w podstawówce czy liceum? Czy decydując o zamykaniu kolejnych branż i przedłużaniu restrykcji za każdym razem robiliście szacunki, ile biznesów padnie, ile osób straci pracę, o ile mniej podatków wpłynie do budżetu w wyniku waszych posunięć? Czy prowadząc kampanię proszczepionkową dokonywaliście świadomej psychologicznej manipulacji na obywatelach, wzbudzając w nich celowo strach i starając się zdyskredytować wszystkich, którzy stawiali uzasadnione, merytoryczne pytania?

To tylko wstępna lista, chętnie ją rozwinę.

Wiem, to się zapewne nigdy nie stanie. Lecz bez wątpienia stać się powinno.