Samolot

i

Autor: Super Express TV

Loty posłów na koszt podatnika - znamy rekordzistów!

2017-08-08 13:23

Jednym z przywilejów poselskich jest zwrot lotniczych kosztów podróży. Tygodnik "Do Rzeczy" ustalił, że w trwającej obecnie kadencji Sejmu poselskie samolotowe podróże po Polsce kosztowały już 11 mln złotych. Rekordzista, Jacek Protasiewicz z Koła Poselskiego Unia Europejskich Demokratów, w półtora roku odbył już 260 lotów o łącznej wartości prawie 149 tys. zł. Tygodnik zwrócił uwagę, że choć koło Protasiewicza liczy zaledwie 4 członków, to ich loty kosztowały więcej niż np. posłów PSL (15 posłów, ok. 243 tys. zł względem ok. 140 tys. zł).

Następne miejsca na liście okupują posłowie PO. Szymon Ziółkowski z takiego przywileju skorzystał 255 razy (ok. 146 tys. zł) zaś Borys Budka latał 236 razy (ok. 135 tys. zł). Ten pierwszy tłumaczył: -  Latam tylko w obowiązkach parlamentarnych i praktycznie wyłącznie na trasie Poznań-Warszawa. Niestety, przejazd pociągiem z Poznania do stolicy tak się wydłużył, że samolot to najrozsądniejsze rozwiązanie.

Innymi posłami często podróżującymi po Polsce w ten sposób są: Michał Dworczyk z PiS (231 razy, ok. 132 tys. zł), Grzegorz Furgo z PO, (210 razy, ok. 120 tys. zł), Ireneusz Raś z PO (203 razy, ok. 116 tys. zł), Wiesław Jańczyk z PiS (201 razy, ok. 115 tys. zł), Bartosz Arłukowicz (199 razy, ok. 114 tys. zł) oraz Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej (193 razy, ok. 110 tys. zł).

Jeden z internautów złośliwie skomentował wyczyn rekordzisty:

 

 

Zobacz także: Poseł PiS spowodował wypadek! Zasłaniał się immunitetem? [ZDJĘCIA]

Polecamy również: Masa zachwycony reformą Ziobry

Przeczytaj ponadto: Poseł PiS pisał o jej bieliźnie - jest odpowiedź ukochanej Petru