Listy czytelników Super Expressu - styczeń 2016

Prof. Magdalena Środa: Jestem przeciwko budowaniu meczetów

÷Nieczęsto zgadzam się ze Środą, ale tu ma rację. To jest niebezpieczne i nie chodzi o to, że to imigranci, ale o ten religijny background, który ze sobą niosą.

÷Środa jako etyk genderowy jest przeciwko etyce... Kultura lewactwa liberalnego preferuje gwałty ubrane w wolność, tak by móc sterować dorastającą młodzieżą, nawet dziećmi, by seksualizować je. Gdy przy okazji młodziutkie dziewczęta zachodzą w ciążę, proponują i pomagają im usunąć dziecko, by dana osoba miała o czym myśleć na resztę życia, gdy się buntuje, to używają w stosunku do niej przemocy i języka nienawiści, tłumacząc, że to nieprzystosowanie, zacofanie. Po prostu taki miniholokaust na osobie, dlatego mini, bo dotyczy każdej osoby pojedynczej, groźny dla mas, gdy sądownictwo może użyć kłamstwa wobec każdej niewygodnej osoby. 

÷Jestem za zakazem jakiejkolwiek indoktrynacji religijnej dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Po osiągnięciu pełnoletniości niech sobie wierzą, w co chcą.

÷A ja jestem za tym, że skoro ma nie być indoktrynacji religijnej, to trzeba to poszerzyć. I zakazać rodzicom też indoktrynacji higienicznej, czyli mycia dzieci. Jak ich pociechy ukończą 18 lat, to niech są czyste jak chcą. Ale od dzieci wara. Częste mycie to jakiś faszystowski przymus. Że dzieci będą śmierdzieć? Grunt, że to będą demokratyczne smrody, a nie totalitarne. Nie dla mycia, nie dla religii, Środa na prezydenta!!!

ZOBACZ: Sławomir Jastrzębowski: Przypowieść o niemądrym psychologu, czyli trzeba ich zmienić