- Byłem na smutnej, rodzinnej uroczystości - wspomniał Tomasz Lis. Powiedział, że właśnie w jej czasie rozmawiał o prof. Władyce, że częściej powinien występować w radiu. Lis mówił o pogrzebie zmarłej niedawno mamy. Dziennikarz sam nie komentował rodzinnej tragedii i odejścia najbliższej osoby, jaką jest matka, ale w prasie pojawiły się kondolencje od współpracowników i kolegów Lisa. W ostatnim wydaniu tygodnika "Newsweek" czytaliśmy wyrazy współczucia: - Tomaszowi Lisowi redaktorowi naczelnemu "Newsweek polska" wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Mamy składają zarząd i pracownicy Ringer Axel Springer Polska. Pojawiły się też wyrazy wsparcia od bliskich przyjaciół Lisa, bardzo osobiste słowa, pełne troski o ciepła: - Tomku łączymy się z Tobą w bólu po śmierci Mamy, przyjaciele z "Newsweeka". Wzruszające kondolencje zostały opublikowane w tygodniku w miejscu, w którym zwykle jest felieton Tomasza Lisa.
Zobacz też: Tragedia w rodzinie Tomasza Lisa. Nie żyje jego mama