Stefan Niesiołowski spytany przez portal naTemat.pl, czy nie tęskni za Platformą Obywatelską, stanowczo odparł, że dopóki rządzi nią Grzegorz Schetyna, to nie chce mieć z tą partią nic wspólnego. Poseł Unii Europejskich Demokratów nazwał przewodniczącego PO "kopią Kaczyńskiego", "wrocławskim Kaczyńskim" i "parodią demokratycznego polityka". - Proszę spojrzeć na te śliskie ruchy Schetyny, na ten jego obły uśmiech, na to co i jak on mówi. I na tę otaczającą go klikę... - mówił z obrzydzeniem Niesiołowski, dodając, że w PO jest "mnóstwo wspaniałych ludzi". Zdaniem byłego wicemarszałka Sejmu, Schetyna będzie dążył do porażki Donalda Tuska w wyborach prezydenckich, jeśli ten zdecyduje się wystartować. - Schetyna na pewno robiłby wszystko, by doszło do przegranej. Tak jak robił to w 2015 roku przeciw Ewie Kopacz. Skutecznie jej przeszkadzał. Pamięta pan tę debatę, po której Schetyna oznajmił, że "Ewa wpadła bardzo słabo"? On za to powinien być usunięty z list! Tylko nieskończone miłosierdzie Ewy Kopacz spowodowało, że jeszcze jakiś czas będziemy go w polskiej polityce mieli - ocenił Niesiołowski w rozmowie z dziennikarzem naTemat.
Legenda PO z OBRZYDZENIEM o Schetynie: "Parodia demokratycznego polityka, kopia Kaczyńskiego"
2018-05-09
15:01
Długie lata byli razem w Platformie Obywatelskiej. Przez osiem lat ich partia sprawowała władzę. Grzegorz Schetyna w tym czasie był ministrem spraw wewnętrznych, ministrem spraw zagranicznych i marszałkiem Sejmu. Stefan Niesiołowski - obecnie wielki przeciwnik Schetyny - pełnił wówczas funkcję m.in. wicemarszałka Sejmu, ale przede był wszystkim twarzą PO w telewizyjnych bojach z politykami PiS. Po tym, co Niesiołowski właśnie powiedział o szefie Platformy, ich drogi chyba na zawsze się rozeszły.