Aleksander Kwaśniewski kończy 70 lat. Nie zwalnia tempa!

i

Autor: Artur Hojny / Super Express

O relacjach z USA

Kwaśniewski stawia zadanie Dudzie: Polska musi wyleczyć Amerykanów z naiwności

2025-01-23 10:30

Aleksander Kwaśniewski, były prezydent RP, w rozmowie z Onetem podzielił się swoimi przemyśleniami na temat globalnej polityki, wojny w Ukrainie i powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu. Przy okazji wskazał na istotną rolę, jaką może odegrać prezydent Andrzej Duda w relacjach między Polską, USA i Ukrainą.

„Nie możemy zmarnować tej szansy” – Kwaśniewski o roli Andrzeja Dudy

Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, powrót Donalda Trumpa do Białego Domu rodzi wiele wyzwań, szczególnie w kontekście wsparcia dla Ukrainy. Były prezydent zauważa, że Trump wielokrotnie w swojej kampanii oraz po objęciu urzędu prezentował mieszane stanowisko wobec konfliktu na wschodzie Europy.

– Mam nadzieję, że do Donalda Trumpa dotrze, że jeśli odda Ukrainę Rosji – całą lub częściowo – to będzie to porażka Ameryki. A ta porażka jest sprzeczna z jego hasłem „make America great again”. Jak można uczynić Amerykę wielką, jeśli przegrywa się batalię o swoje wartości? – mówi Kwaśniewski.

Na jakie poparcie może liczyć Krzysztof Stanowski? Można się zdziwić

W tym kontekście Aleksander Kwaśniewski widzi ważne zadanie dla Andrzeja Dudy. – Polska powinna odegrać kluczową rolę w leczeniu Amerykanów z politycznej naiwności. Prezydent Duda musi być aktywnym ambasadorem wsparcia dla Ukrainy na arenie międzynarodowej, zwłaszcza w relacjach z USA – tłumaczy były prezydent.

Spotkanie z Zełenskim: „Podziwiam go za wytrwałość”

Aleksander Kwaśniewski był gościem w studiu Onetu w Davos, gdzie opowiedział o swojej krótkiej rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim.

– Rozmawialiśmy krótko, ale zauważyłem u niego nadzieję i determinację. To już blisko trzy lata wojny, a on wciąż aktywnie działa i pozostaje pełen wiary w zwycięstwo. Mimo niebywałego stresu, który odczuwa każdego dnia, Zełenski nie poddaje się. Nie wie, co przyniesie jutro, nie tylko dla Ukrainy, ale także dla niego samego – mówi Kwaśniewski.

Podczas spotkania środki bezpieczeństwa wokół ukraińskiego prezydenta były na najwyższym poziomie. – Snajperzy na dachach, śmigłowce nad Davos – wszystko po to, by zapewnić mu bezpieczeństwo. Wiemy, z czyjej strony grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo – dodaje Kwaśniewski.

Kwaśniewski o Trumpie: „Takich ludzi się boję”

Były prezydent odniósł się także do inauguracyjnego przemówienia Donalda Trumpa, w którym nowy-stary prezydent USA wyznaczył kierunki swojej polityki. Kwaśniewski zauważa, że retoryka Trumpa może budzić niepokój. – Takich ludzi, z ich wizją i determinacją, boję się z definicji. Trump chce robić wielkie rzeczy, ale czasem idzie to w kierunku, który może być groźny dla globalnej stabilności – ocenił.

Kwaśniewski o starcie Stanowskiego: „Może namieszać”

Aleksander Kwaśniewski skomentował także zapowiadany start Krzysztofa Stanowskiego w majowych wyborach. Były prezydent ocenił, że znany publicysta może odegrać rolę „ciekawostki politycznej”. – Stanowski ma charyzmę i rozpoznawalność, co może przyciągnąć część wyborców. Jednak czy to przełoży się na realny wpływ na politykę, to już inna kwestia – powiedział Kwaśniewski.

W obliczu wyzwań, jakie niesie ze sobą powrót Donalda Trumpa do Białego Domu oraz trwająca wojna w Ukrainie, Polska ma kluczową rolę do odegrania. Aleksander Kwaśniewski podkreśla, że prezydent Andrzej Duda powinien wykorzystać tę szansę, by wzmocnić wsparcie USA dla Ukrainy i umocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej.

Poniżej galeria zdjęć: Aleksander Kwaśniewski na expose Donalda Tuska. Zapraszamy.

Wieczirny Express - Liberadzki Gosek
Sonda
Czy Polska powinna aktywnie wpływać na politykę USA wobec Ukrainy?