Aleksander Kwaśniewski

i

Autor: Marcin Wziontek/SUPER EXPRESS Aleksander Kwaśniewski

Co by zrobił na jego miejscu?

Kwaśniewski komentuje wynik wyborów. Ma radę dla Andrzeja Dudy

2023-10-15 23:29

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski postanowił odnieść się do wstępnych wyników wyborów 2023, które zostały przekazane przez IPSOS. Według exit pollu, to PiS wygrało wybory, ale sejmową większość może uzyskać opozycja. Powiedział, co zrobiłby na miejscu Andrzeja Dudy.

Aleksander Kwaśniewski cały czas trzyma rękę na politycznym pulsie. Nic dziwnego, że pierwsze wnioski na temat przyszłości w Polsce wyciągnął już po przedstawieniu wyników exit poll. Na ich podstawie powiedział, co powinien zrobić prezydent Andrzej Duda. Jak zaznaczył „to czas prezydencki”.

- Stary Sejm kończy, nowy jeszcze nie zaczął. To jest moment, w którym prezydent może się pokazać jako arbiter – jako ktoś, kto negocjuje, rozmawia – mówił były prezydent w rozmowie z TVN.

Aleksander Kwaśniewski powiedział, co sam by zrobił na miejscu obecnego prezydenta.

- Ma 30 dni. To jest czas, w którym – gdybym był prezydentem – spotkałbym się z liderami wszystkich ugrupowań po kolei, przeprowadziłbym konsultacje i zapytał, kto jest gotów z kim współpracować. Później, wskazałbym tego, kto ma szansę zyskać wotum zaufania w Sejmie jako premiera i pozwoliłbym mu utworzyć rząd. Taka jest logika polityczna i tak to powinno wyglądać – stwierdził.

Jego uwagę zwróciły także słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów 2023.

- Kaczyński mówił w swoim przemówieniu, że „to jeszcze nie koniec”, że „zrealizują swój program”. To jest groźne. Wyniki nie są jasne – będą dopiero we wtorek, więc na razie można mówić różne rzeczy. Natomiast w tej wypowiedzi były stwierdzenia, które dla mnie zabrzmiały trochę jak pogróżki – że jeszcze będą emocje, będą napięcia. Nie wiem jakie napięcia – że ktoś będzie kogoś napuszczał na kogoś? Różnych rzeczy można się spodziewać – uznał.

Sonda
Czy jesteś usatysfakcjonowany wynikiem wyborów parlamentarnych?
P. KUKIZ: MOŻNA NAZYWAĆ MNIE PISOWCEM