Paweł Kukiz, a właściwie jego wyborcy, stali się łakomymi kąskami dla kandydatów, którzy zmierzą się w drugiej turze wyborów 24 maja. Kandydaci wzięli się więc do roboty i od poniedziałku przekonują do siebie sympatyków Kukiza. Szybkością w działaniu wykazał się prezydent Bronisław Komorowski, który drugiego dnia po wyborach wystąpił i mówił o Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, które są sztandarowym postulatem Pawła Kukiza. Komorowski zaproponował, że chciałby przeprowadzić referendum w sprawie JOW: Chodzi o to, by obywatele rozstrzygnęli kilka istotnych kwestii, które nie mogą doczekać się rozstrzygnięcia od dłuższego czasu, mówił prezydent. Taka postawa i zapał Komorowskiego w sprawie JOW rozbawiła Pawła Kukiza. Na oficjalnym Facebooku trzeci w prezydenckim wyścigu kandydat napisał wprost: Za grosz nie ufam zawodowym politykom. Teraz czytam, że prezydent Komorowski od zawsze jest zwolennikiem JOW-ów... Śmiech... Wkrótce opublikuje nasze petycje do prezydenta. Jakoś wówczas nie był zmianą ordynacji wyborczej szczególnie zainteresowany. Nie wierzcie w te referenda. To ściema i granie na czas. Lep. Czyżby Komorowskiemu pomysł referendum odbije się czkawką szybciej, niż się tego spodziewał? Wygląda na to, że tak.
Sprawdź: To ŻONA doprowadziła Kukiza do zwycięstwa
Pojawiła się też nowa produkcja wideo, promowana przez Pawła Kukiza na Facebooku wyśmiewająca urzędującego prezydenta. Jak Wam się podoba "Budzik dla Komorowskiego" ?