Kukiz komentuje dymisje w rządzie Kopacz: Ewo, za późno na modlitwy

Dymisje w rządzie Ewy Kopacz zaskoczyły! Jak grom z jasnego nieba spadła wiadomość o tym, że  ciepłe posadki opuszczają ministrowie kilku resortów. Trudna sytuacja rządu ucieszyła jednak Pawła Kukiza, który od wyborów prezydenckich zapowiada, że jesienią wystartuje ze swym ruchem do Sejmu. Na Facebooku Kukiz skomentował dymisje: No, to ewidentnie grają na przyspieszone wybory. We wrześniu :) Niczego, kitulki, nie zyskacie. Nie miejcie złudzeń :) P.S. Pani Ewo.... Trochę za późno na modlitwy, zażartował. Widać, że Kukiz już zaciera ręce i szykuje się na wybory parlamentarne. Ma też powody do radości, bo z ostatnich sondaży wynika, że jego ruch wejdzie do Sejmu, a niektóre badania wskazują nawet na  jego wygraną.

Przypomnijmy, ministrowie: Bartosz Arłukowicz, Andrzej Biernat, Włodzimierz Karpiński, wiceministrowie: Tomasz Tomczykiewicz, Rafał Baniak i Sławomir Gawłowski oraz szef doradców Kopacz Jacek Rostowski, a także szef jej kancelarii Jacek Cichocki, postanowili podać się do dymisji. To pokłosie opublikowania przez biznesmena Zbigniewa Stonogę tajnych akt afery podsłuchowej. Premier Kopacz w czasie konferencji prasowej łamiącym się głosem, niemal płacząc mówiła: Sprawa nielegalnych podsłuchów ma negatywny wpływ na działanie państwa. Za aferę nie może być obwiniana PO. Nie pozwolę na grę taśmami w kampanii. To podważa zaufanie do instytucji państwa. Jak ogłosiła z pełnionej funkcji chce zrezygnować także Radosław Sikorski, a na włosku wisi też posada prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Zobacz: Zmiany w rządzie. Ewa Kopacz wyrzuciła ministrów!