JAN SZYSZKO

i

Autor: Tomasz Radzik JAN SZYSZKO

Zniszczyli drzewa Szyszki! Wcześniej podrzucili ZAKRWAWIONĄ siekierę

2017-04-25 11:30

Kolejny raz wandale wtargnęli na działkę ministra Jana Szyszki. Tym razem włamywacze uszkodzili ponad 30 drzew na działce ministra środowiska. Ale to nie pierwszy atak na mienie polityka. Wcześniej wkroczono do jego pracowni, w której wybito okno i porzucono zakrwawioną siekierę!

Ktoś włamał się na prywatną działkę Jana Szyszki w Tucznie. Tam uszkodził, poprzez nacięcia, 33 drzewa: świerki zwykłe, świerki srebrne, tuje i daglezji. Drzewa zostały ponacinane na wysokości 130-160 cm pnia. W rozmowie z Radiem Maryja mł. asp. Beata Budzyń, oficer prasowa policji w Wałczu opowiedziała o sprawie: - W poniedziałek przed południem policja otrzymała zgłoszenie, że na jednej z prywatnych posesji w Tucznie doszło do uszkodzenia 33 drzew. Dodała, że zgłoszenie na policję trafiło od osoby prywatnej, która opiekuje się działką Szyszki. Doniesienia skomentował też minister Szyszko: - To, co dzieje się w tej chwili to jest wchodzenie na czyjąś własność i usuwanie komuś drzew, które zostały tam zasadzone. To jest rażące łamanie praw - żalił się.

Przyznał, że to już nie pierwszy raz, gdy ktoś niszczy jego własność. Tak był niedawno, gdy ktoś włamał się na posesję ministra, rozbił szybę w jego pracowni, tam poniszczył myśliwskie trofea, a do tego zostawił w środku budynku zakrwawioną siekierę: -  Wybito okna, wyciągnięto trofea myśliwskie, połamano je i zostawiono na zewnątrz. Natomiast w środku pozostawiono zakrwawioną siekierę. Tym razem mieszkańcy poinformowali mnie, że na terenie tej pracowni wycięto drzewa - powiedział Szyszko w Radiu Maryja. Sprawą uszkodzenia drzew zajmuje się policja, która zabezpieczyła ślady i przesłuchują świadków.

Zobacz: Chciała przywitać Tuska "kajdankami i SZUBIENICĄ" - złożyła rezygnację!