Już w środowy wieczór Polskie Radio twierdziło, powołując się na nieoficjalne informacje, że to europoseł Zdzisław Krasnodębski ma zastąpić Czarneckiego. Takie miały być ustalenia w polskiej delegacji:
Możliwy i najbardziej prawdopodobny scenariusz - Z.Krasnodębski za R.Czarneckiego na wiceszefa PE. Kandydaturę najpierw musi zatwierdzić grupa konserwatystów, a później europosłowie na sesji plenarnej. @polskieradiopl @PolskieRadio24
— Beata Płomecka (@bplomecka) 7 lutego 2018
W czwartek w rozmowie z RMF FM potwierdził to Ryszard Legutko, mówiąc: - Krasnodębski jest kandydatem na stanowisko wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Na konferencji przewodniczących ustalono ostatecznie, że wybór nowego wiceprzewodniczącego PE odbędzie się 28 lutego. Szefowie głównych frakcji deklarowali jeszcze przed odwołaniem Czarneckiego, że poprą kandydata, którego zgłosi właśnie EKR. Krasnodębski nie chciał rozmawiać na temat swojej ewentualnej kandydatury.
Kim jest prawdopodobny nowy wiceprzewodniczący PE? Zdzisław Krasnodębski w europarlamencie zajmuje się sprawami energetycznymi w komisji przemysłu. Jest autorem przyjętego w ubiegłym roku raportu w sprawie przepisów wzmacniających bezpieczeństwo energetyczne Unii. Jest socjologiem, publicystą, profesorem Uniwersytetu w Bremie. W 2014 został członkiem rady programowej PiS. W tym samym roku zdobył mandat europosła z list tej partii.
Zobacz także: Czarnecki stracił luksusy w europarlamencie