Nowy rząd Donalda Tuska jest jeszcze w sferze rozmów i negocjacji, ale wszelkie znaki na ziemi i na niebie wskazują, że to właśnie połączone siły Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy przejmą władzę. Wiadomo, że szefem rządu ma być lider PO, marszałkiem Sejmu Szymon Hołownia bądź Włodzimierz Czarzasty, z kolei marszałkiem Senatu Magdalena Biejat. Lewica ma też swoją kandydatkę na ministra zdrowia, ale pod pewnym warunkiem. O szczegółach opowiedział Adrian Zandberg, który gościł w Polsat News. - My w Razem jesteśmy zwolennikami tego, żeby było w Polsce 8% PKB na zdrowie i wspomniana tu już Marcelina Zawisza na pewno nie uchylałaby się od odpowiedzialności za wzięcie odpowiedzialności za zdrowie w takiej sytuacji, ale bez gwarancji 8% PKB na zdrowie, czyli bez gwarancji realnych środków na uzdrowienie ochrony zdrowia, oczywiście nie - stwierdził poseł. Marcelina Zawisza startowała w okręgu nr 21, zdobyła mandat dzięki uzyskaniu 19 388 głosów.
Przypomnijmy, że Andrzej Duda postanowił, że nowy Sejm zbierze się 13 listopada. To właśnie wtedy poznamy nowego marszałka Sejmu oraz prawdopodobnie nowy rząd.