Temat związków partnerskich jest obecnie jednym z najbardziej poruszających polską scenę polityczną. W porannej rozmowie w programie "Sygnały dnia" gościem był wicepremier oraz lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, który został zapytany o sprawę związków partnerskich i podejście do niej PSL. Kosiniak-Kamysz ocenił: - Nikogo nie powinno zaskakiwać stanowisko PSL. Mówiliśmy od początku, od lat mówimy, u nas decydują indywidualnie każdy w tej sprawie i nic się w tej sprawie nie zmieniło. Też mówiłem o swoich poglądach na tę sprawę i tutaj też nikt nie może być zaskoczony i myślę, że szacunek dla poglądów to tolerancja bardzo często po lewej stronie używane sformułowanie, to jest zadanie i wartość dwukierunkowa, nie tylko dla swoich poglądów, ale też dla poglądów odmiennych. Prowadzimy dialog, tym się różnimy od naszych poprzedników, że my rozmawiamy, nawet jak mamy inne stanowisko - podkreślił wicepremier.
CZYTAJ: Kosiniak-Kamysz o przyszłości koalicji. To da do myślenia Tuskowi
Po czym jasno i wyraźnie przedstawił swoje stanowisko dotyczące związków partnerskich: - My mówimy wprost – ułatwianie życia tak, sprawa zrównania związków homoseksualnych ze statusem małżeństwa czy związków partnerskich ze statusem małżeństwa, bo to dotyczy też związków heteroseksualnych – nie i przysposabianie, adopcja dzieci – nie. To moje stanowisko, większości, jak rozmawialiśmy parlamentarzystów z PSL – podsumował polityk.