Podczas sobotniego spotkania Rady Naczelnej PSL w Tarnowie zapadły kluczowe decyzje: partia przygotowuje się do przyszłej kampanii prezydenckiej i dyskutuje nad nowymi propozycjami ustaw. Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał także o propozycji PiS, dodając z nutą ironii: „Wielu nie chce tego pamiętać, ale takie propozycje były i leżały na stole”. Jak wyjaśnia, była to polityczna pokusa, której nie uległ. Wybrał wierność ideałom i swoim wyborcom, mimo szansy na premierostwo.
Robert Biedroń ujawnił nazwiska: „Kandydatka Lewicy na prezydenta”
Wicepremier zaapelował także do koalicjantów, by zjednoczyć siły i wspólnie wystawić jednego, silnego kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich. „Potrzebujemy dziś wspólnego działania koalicji rządzącej. O to chciałbym prosić i do tego zapraszam naszych partnerów, byśmy już dziś wspólnie wyłonili kandydata na prezydenta. Polski nie stać na ryzyko” – podkreślił Kosiniak-Kamysz. W jego wizji idealny kandydat powinien być „nie prawicowy, nie lewicowy, ale wspólnotowy” – ma reprezentować potrzeby wszystkich Polaków, zjednoczonych ponad podziałami.
Rada Naczelna PSL – serce decyzji i kierunek na przyszłość
Posiedzenie Rady Naczelnej PSL to moment kluczowy dla partii. To tutaj ustalane są priorytety, wybierani członkowie Naczelnego Komitetu Wykonawczego i kreślone kolejne kroki polityczne. Zwołane przez Waldemara Pawlaka spotkanie to swoisty „kompas” PSL, wskazujący kierunek działań: spójność, stabilność i wspólnotowe wartości, które partia chce oferować jako wiarygodny partner koalicyjny.
Ukryte intrygi, odrzucona propozycja PiS i determinacja lidera PSL, by pozostać wiernym wyborcom, pokazują, że Kosiniak-Kamysz stawia stabilność i wspólnotę ponad pokusę wielkich stanowisk. Wszystko to zapowiada, że PSL nie rzuca słów na wiatr. Ich wizja jest jasna, a wyborcy mogą liczyć na konsekwencję i lojalność.
Poniżej galeria zdjęć: Tak mieszka Kosiniak-Kamysz z żoną Pauliną i córkami. Zapraszamy!