Janusz Korwin-Mikke zwrócił uwagę na przypadek Andrea Colonnetty, 22-latka z Włoch, opisany przez Polsat News. Chłopak zaszczepił się przeciw Covid-19 i postanowił wytatuować sobie na ramieniu specjalny kod QR, który potwierdza przyjęcie dwóch dawek szczepionki. W jego kraju obowiązują tak zwany Greeny Passy, czyli rodzaj przepustki, która pozwala osobom zaszczepionym, wejść na przykład do restauracji. Zazwyczaj wydawany jest papierowa przepustka z kodem QR, można także pokazać ujemny wynik testu na Covid-19, nie starszy niż 48 godzin. Włoch może teraz przystawiać do specjalnych czytników nie zaświadczenie, a własną rękę. Taki pomysł nie spodobał się Januszowi Korwin-Mikkemu, który krótko i dobitnie skomentował doniesienia o uczynku 22-latka. - Szkoda, że nie na czole... – napisał na swoim Twisterze, dodając emotkę ludzika, który łapie się za głowę. Internauci również mają podzielone zdania na temat tatuażu Andrea Colonnetty - jedni gratulują mu pomysłowości, inni uważają, ze to słaby sposób na to, by się wyróżnić.
Korwin-Mikke pokazał tatuaż. „Szkoda, że nie na czole...”
2021-08-25
19:37
Janusz Korwin-Mikke słynie ze swoich bezkompromisowych opinii i komentarzy, które często wzbudzają sporo emocji. Tym razem polityk wzburzył się wiadomością o młodym Włochu, który postawił na nietypowy tatuaż.