Koronawirus atakuje członków rządu, dwaj doradcy Ziobry są zakażeni

Każdego dnia trwa nierówna walka z pandemią i z każdym dniem rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. Groźny wirus najpierw dotarł do ministerstwa sprawiedliwości, gdzie zakażony został szef tego resortu, minister Michał Woś. Na tym jednak nie poprzestał, w piątek dotarła wiadomość, że zakażeni zostali dwaj doradcy ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, obaj mieli kontakt z ministrem Wosiem, jeden z nich spotkał się z urzędnikiem Lasów Państwowych, który też później zachorował. Informację jako pierwsza ustaliła "Wirtualna Polska", potwierdziło ją biuro prasowe tego resortu. - Kiedy wśród pracowników gabinetu politycznego pojawiły się objawy przeziębienia, zostali odesłani natychmiast do domu. Początkowo mieli objawy wskazujące na grypę. Po badaniach, zakażenie potwierdziło się również u pracowników gabinetu politycznego - powiedziała w rozmowie z Wp.pl Agnieszka Borowska, rzeczniczka resortu. - Gdyby nie szybka reakcja ministra i odesłanie doradców do domu, zapewne mielibyśmy koronawirusa wśród kierownictwa resortu - dodaje. Jak się okazało, w ostatnich dniach Zbigniew Ziobro nie pojawiał się w pracy, minister od razu poddał się zaleceniom Sanepidu i został w domu. Na szczęście badania przeprowadzone u ministra nie potwierdziły obecności COVID-19.