Adam Mazguła

i

Autor: youtube.pl printscreen

Pułkownik Mazguła: Polacy to CIEMNOTA, nie dorosła do demokracji

2017-12-01 12:34

Znany z bardzo krytycznego podejścia do obecnej władzy, czynnie wspierający Komitet Obrony Demokracji pułkownik Adam Mazguła zdecydował się na swoim Facebooku opisać swoją definicję demokracji. Jego zdaniem demokracja to system dla ludzi „mądrych i prawych”, dlatego nie ma na nią miejsca w dzisiejszej Polsce, która jest zacofana i uzależniona od kleru. W jego opinii naszemu krajowi Polsce „bliżej do faszymu lub komunizmu” niż do demokracji.

Swój wpis Mazguła zatytułował "Polacy nie są gotowi na demokrację". Jak tłumaczył: - Demokracja, to ustrój dla ludzi wykształconych, mądrych i prawych, dlatego nigdy nie wygra z zacofaniem, nie przyjmie się w społeczeństwie owładniętym wiarą z anachronicznej przeszłości, na straży której stoją dostojnicy kościelni, którzy z ciemnoty ludu czerpią niewyobrażalne zyski i polityczne wpływy.

Następnie odniósł się subiektywnie do wydarzeń politycznych, jakich jesteśmy świadkami, od tego władzę przejęła partia Jarosława Kaczyńskiego. Mazguła oceniał: - Jeśli umowa społeczna zawarta w najważniejszych dokumentach narodowych zostaje zburzona i władza wybrana demokratycznie przestaje szanować zasady, zgodnie z którymi została wyłoniona, to jest to po prostu koniec demokracji. Jeśli większość wybranych przedstawicieli władzy ustawodawczej łamie prawo, zabiera wolności, okłamuje naród, buduje aparat terroru politycznego i tworzy zbrojne instytucje w celu panowania nad narodem, to już nie jest demokracja, tylko zamordyzm, wprowadzony przez ludzi niedojrzałych, którzy nie dorośli do demokracji, którzy dorwali się do tej władzy, niszcząc podstawy umowy społecznej. To nic innego, jak ZBRODNIA przeciwko narodowi.

Jak konkludował: - Jeśli moje tezy są prawdziwe, to Polacy nie dorośli do zrozumienia prawdy o sobie. Tolerancja dla kłamstwa i oszustwa, w imię niszczenia demokracji, świadczy o niedojrzałości, zacofaniu i nieuctwie dużej części naszego społeczeństwa. To oznacza, że demokracja przyszła do nas przedwcześnie, bowiem zacofanie, ślepa wiara w dogmaty i brak odpowiedzialności nadal królują w społeczeństwie. Tak więc, Polacy, padnijcie na kolana ponownie i proście Boga o wybaczenie, że ośmieliliście się myśleć, że nie jesteście poddanymi biskupów! Hierarchów kościelnych, którzy nie pozwalają Wam odejść ze stada bezwolnych owieczek, tkwiących w zacofaniu i głupocie.

Według Mazguły: - Bliżej Polakom do faszyzmu, bo to ustrój narodu wybranego, jedynego, najlepszego, najbardziej chrześcijańskiego, a co najgorsze, wszystkie inne narody powinny być mu poddane. Tak władzę dostają ludzie mali, zakompleksieni, motywowani chęcią wybicia się ponad przeciętność, mimo braku zdolności, wiedzy i umiejętności, chcący imponować. Dlatego wyróżniają się agresją, brakiem zrozumienia, chamstwem, odbierają innym ich prawa.
Bliżej Polakom do komunizmu, który wyzwala agresję do wszystkich, posiadających jakieś dobra, wartości i mających cenną wiedzę i doświadczenie. Komunizm zabiera im wszystko, co posiadają i nie zapomina o odarciu z godności, a nawet z życia.

Swój wpis zakończył słowami: - Mimo wszystko, będę o demokrację walczył, wierząc, że nie wszystkich cofnęło do średniowiecznej ciemnoty narodów.

 

Zobacz także: Pułkownik rezerwy, działający w KOD, SZOKUJĄCO o "stanie wojennym": Dochowano tam KULTURY!