
• Projekt zmian w Kodeksie karnym przewiduje podniesienie kary za ataki na funkcjonariuszy i osoby ratujące innych do 5 lat więzienia.
• Nowelizacja rozszerza ochronę prawną na obywateli interweniujących, a za znieważenie ratującego sprawą zajmie się prokuratura.
• Surowsze kary za agresję w miejscach publicznych to grzywna od 1000 do 5000 zł, a nawet areszt.
• Wszystkie kluby parlamentarne poparły projekt, który ma być odpowiedzią na rosnącą agresję wobec osób niosących pomoc.
Surowsze przepisy kodeksu karnego
W piątek odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu zmian w Kodeksie karnym, Kodeksie wykroczeń oraz Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia. Nowelizacja przewiduje podniesienie górnej granicy kary za ataki na funkcjonariuszy i osoby ratujące innych – z obecnych 2–3 lat do 5 lat więzienia.
Według wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy, celem regulacji jest zapewnienie bezpieczeństwa w sytuacjach, gdy zagrożone jest zdrowie lub życie. – „To jest jest próba kompleksowej odpowiedzi na zjawiska, które bulwersują całe opinie publiczną. (...) Musimy uczynić wszystko, żeby w miejscu niesienia pomocy i ratowania ludzkiego życia, nikt nie tracił czasu na walkę z awanturnikami” – podkreślił.
Projekt zmian poparły wszystkie kluby parlamentarne, choć PiS i Konfederacja zgłosiły pewne zastrzeżenia.
Większa ochrona obywateli i surowsze mandaty
Nowelizacja rozszerza ochronę prawną nie tylko na funkcjonariuszy publicznych, ale również na obywateli podejmujących interwencję. Za znieważenie osoby ratującej innych sprawcą zajmie się prokuratura z urzędu.
Za agresywne zachowania w miejscach publicznych – np. w szpitalu czy urzędzie – grozić będą surowsze sankcje: areszt, ograniczenie wolności albo grzywna od 1000 do 5000 zł. To znacząca podwyżka w stosunku do dotychczasowych mandatów w wysokości od 100 do 500 zł.
Dodatkowo sąd będzie mógł nakazać publikację wyroku na wniosek pokrzywdzonego, a policja zyska obowiązek zatrzymania sprawcy złapanego na gorącym uczynku.
Projekt został skierowany do dalszych prac w Komisji Nadzwyczajnej ds. Zmian w Kodyfikacjach. Parlamentarzyści będą szczegółowo analizować nowe przepisy i rozważać zgłoszone poprawki.