- „Super Express” zamówił sondaż, którym Polacy zostali zapytani, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę.
- Największe poparcie zdobyła Koalicja Obywatelska, która wyprzedziła Prawo i Sprawiedliwość.
- Politolog wskazuje na powód spadku poparcia dla PiS.
KO strąciła z podium PiS
Koalicja Obywatelska z wynikiem 32,53 proc. osiągnęła wzrost poparcia o 1,41 p.p. w porównaniu do naszego sondażu z września. PiS, mimo solidnych 29,91 proc., straciło 2,95 p.p. Z kolei poparcie dla Konfederacji wzrosło w ciągu dwóch tygodni do 13,23 proc. (plus 1,42 p.p.). Nowa Lewica zyskała zaś 0,66 p.p. osiągając 7,34 proc. Z kolei Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna nieznacznie straciła impet - poparcie dla niej spadło do 6,16 proc. (minus 0,50 p.p.).
Partia Razem rośnie najszybciej wśród mniejszych ugrupowań – z 4,52 proc. do 5,46 proc. Polska 2050 Szymona Hołowni straciła w najnowszym badaniu 0,53 p.p. osiągając tylko 3,61 proc. poparcia, a Polskie Stronnictwo Ludowe utrzymało bardzo niski poziom, spadając w porównaniu z poprzednim sondażem z 1,60 proc. do 1,37 proc.
Kaczyński uderza w Konfederację
Politolog Kazimierz Kik zauważa, że sondaż jest korzystny dla KO, ale partia nie ma już szans na rządzenie, gdyż jej dwóch koalicjantów nie wchodzi do Sejmu. A jaki jest powód wysokich notowań partii Donalda Tuska? – Platforma nie ma sukcesów, ale nie konfliktuje się z partnerami. Przeciwnie – wkrótce połączy się ze swoimi „przybudówkami”. Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński atakuje Konfederację, sądząc, że zyska jej wyborców, a efekt jest odwrotny od zamierzonego, gdyż w tym sposób osłabia swoją partię, co widzimy w wynikach sondażu – zaznacza prof. Kik.
Badanie wykonano w dniach 11-12 października na próbie 1002 dorosłych Polaków.
