Klamka zapadła! Już nie odpuszczą tego Kaczyńskiemu

Na wtorkowym posiedzeniu komisja etyki poselskiej zajęła się wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego, który podczas sejmowej debaty 11 grudnia ub. roku zwrócił się do premiera Donalda Tuska słowami: "Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem".

Sejmowa Komisja Etyki Poselskiej nie była łaskawa w stosunku do polityka PiS, któremu zdarzyło się wypowiedzieć mocne słowa w stosunku do premiera Donalda Tuska. – Przegłosowaliśmy wniosek o ukaranie posła Kaczyńskiego naganą – poinformowała PAP Ewa Schädler. Jak poinformowano, sprawą wypowiedzi lidera PiS komisja chciała zająć się już na poprzednim swoim posiedzeniu, ale Kaczyński wówczas nie przybył na posiedzenie. Padła więc decyzja o odroczeniu sprawy i ponownym zaproszeniu Kaczyńskiego.

Wniosek o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego złożyły osoby fizyczne oraz Komitet Obrony Demokracji.

Zgodnie z regulaminem komisji etyki, nagana to najwyższa kara, której komisja może udzielić posłowi. Posłowi przysługuje odwołanie od decyzji komisji etyki w terminie 14 dni od dnia doręczenia uchwały dotyczącej nałożonej kary.

Poniżej zobaczycie, jak wygląda gabinet Jarosława Kaczyńskiego na Nowogrodzkiej. Tajne zdjęcia!

Listen on Spreaker.