„Skrajnie prorosyjska postawa”. Kierwiński o ugrupowaniu Brauna
Kierwiński nie owijał w bawełnę.
„Partia Brauna reprezentuje skrajnie prorosyjską postawę. Tym samy jest skrajnie antypolska. I nie może być tu mowy o niuansowaniu.” — napisał na platformie X.
To jeden z najmocniejszych publicznych osądów wobec Konfederacji Korony Polskiej od momentu, gdy rząd zaczął rozważać potencjalną delegalizację ugrupowań prorosyjskich.
Minister nie używa dyplomatycznych określeń, stawia Brauna i jego ludzi po stronie interesu Rosji, a nie Polski.
W tle kontekst służb i bezpieczeństwa
Słowa Kierwińskiego nie są przypadkowe. Jeszcze kilka dni wcześniej na antenie TVN24 minister sugerował, że kolejne „wyskoki” Brauna mogą doprowadzić do przekroczenia granicy, po której państwo powinno rozważyć delegalizację jego partii.
W środowisku rządowym Królewska Korona (KKP) uchodzi za formację, która:
- rozmywa odpowiedzialność Rosji za agresję na Ukrainę,
- relatywizuje działania Kremla,
- używa narracji rodem z rosyjskich mediów propagandowych.
To narracja wyjątkowo niebezpieczna w czasie wojny za wschodnią granicą i pogranicza, które od miesięcy staje się celem dronowych incydentów, dywersji i cyberataków.
Dlaczego uderzenie w Brauna wraca właśnie teraz
Sikorski fatalnie nastawiony do Nawrockiego. Tym razem poszło o USA i Kijów
Lewica, Trzecia Droga i KO od dawna oskarżają środowiska skrajne o skutki społeczne prorosyjskich przekazów. Starsze pokolenie pamięta lata 2014–2016 i pierwszy kryzys ukraiński. Dziś, przy realnych zagrożeniach militarnych, tolerancja na ekstremizm jest znacznie mniejsza.
Politycy obozu rządowego budują narrację: „Wspierasz Rosję – działasz przeciwko Polsce”. Wpis Kierwińskiego idealnie w tę linię wpisuje się komunikacyjnie.
Braun odpowie? Dotychczas milczał
Co ciekawe, sam Grzegorz Braun w tej sprawie jeszcze nie zabrał publicznego głosu. Zwykle reaguje ostro, nagraniami, konferencjami, kuriozalnymi wystąpieniami w Sejmie. Tym razem cisza może oznaczać kalkulację: każde słowo pogłębi narrację o prorosyjskości jego partii. Jednak w jego środowisku, wśród sympatyków i kanałów medialnych, już pojawiają się argumenty o „politycznych represjach” i „kneblowaniu opozycji”.
Poniżej galeria zdjęć: Grzegorz Braun z gorylem na meczu Legii