Katarzyna P.

i

Autor: Marcin Gadomski/SUPER EXPRESS

Katarzyna P. wróci za kraty? Zaskakująca decyzja prokuratury w Łodzi

2021-09-29 14:16

Prokuratura w Łodzi złoży zażalenie na decyzję sądu o uchyleniu tymczasowego aresztowania Katarzyny P. Przypomnijmy, że kobieta niedawno opuściła areszt, w którym przebywała od początku 2013 roku. Wszystko po to, aby opiekować się swoim malutkim synem. Współtwórczyni tzw. "piramidy finansowej" zaszła w ciążę i urodziła dziecko w więzieniu.

Prokuratura Okręgowa w Łodzi kieruje zażalenie na postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w przedmiocie odstąpienia od stosowania tymczasowego aresztowania wobec Katarzyny P. oskarżonej w sprawie Amber Gold i zastosowania co do niej wolnościowych środków zapobiegawczych. O decyzji łódzkiej prokuratury poinformował w środę jej rzecznik prok. Krzysztof Kopania. Jak podał, w zażaleniu Prokuratura Okręgowa w Łodzi domaga się przedłużenia tymczasowego aresztowania, stojąc na stanowisku, że tylko ten środek jest w stanie zabezpieczyć prawidłowy bieg postępowania, zwłaszcza z uwagi na zachodzącą ze strony oskarżonej obawę jego utrudniania.

"Ocena wyrażona po szczegółowym zapoznaniu się z treścią uzasadnienia zaskarżonego postanowienia oraz z materiałami sprawy, które legły u podstaw rozstrzygnięcia, skłania do wniosku, że brak jest przesłanek do stwierdzenia, że Katarzyna P. jest jedyną osobą zdolną do opieki nad swoją matką i małoletnim synem, a tym samym, że dalsze tymczasowe aresztowanie pociągnęłoby wyjątkowo ciężkie skutki dla niej i jej rodziny" - zaznaczył Kopania.

Jak przypomniał rzecznik łódzkiej prokuratury, Sąd Okręgowy w Gdańsku nieprawomocnym wyrokiem skazał Katarzynę P. m.in. na karę 12 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W październiku 2020 roku Prokuratura Okręgowa w Łodzi zaskarżyła to orzeczenie i zarzucając w szczególności rażącą niewspółmierność kary, wniosła o jej zaostrzenie do lat 15. Apelacja nie została dotychczas rozpoznana. W dniu 22 września Sąd Apelacyjny w Gdańsku odstąpił od tymczasowego aresztowania wobec Katarzyny P.

Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Łodzi tylko dalsze stosowanie tego środka jest w stanie zabezpieczyć prawidłowy bieg postępowania, a w ostatnim okresie nie zaistniały szczególne okoliczność, które uzasadniałyby jego uchylenie.

Akt oskarżenia ws. Amber Gold przygotowała Prokuratura Okręgowa w Łodzi.

Według prokuratury, Marcin P. i jego żona Katarzyna P. w latach 2009-12 w ramach tzw. piramidy finansowej oszukali w sumie ponad 18 tys. klientów spółki, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł. Oskarżenie dotyczy także prowadzenia działalności parabankowej i prania brudnych pieniędzy. Według prokuratury, Katarzyna P. i Marcin P. działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i uczynili sobie z tej działalności stałe źródło dochodu.

Amber Gold to firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce. Działała od 2009 r., a klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - od 6 proc. do nawet 16,5 proc. w skali roku - które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia 2012 r. firma ogłosiła likwidację, a tysiącom klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy ani odsetek od nich.

Katarzyna P. i Marcin P. pieniądze pozyskane z lokat wydawali na rozmaite cele - m.in. na finansowanie linii lotniczych OLT Express (nieistniejący już przewoźnik, w którym głównym inwestorem była Amber Gold) przeznaczono prawie 300 mln zł. Część dochodów szła też na wynagrodzenia. Ustalono, że z tego tytułu oskarżeni wypłacili sobie 18,8 mln zł

Super Raport 29.09 (Goście: Krzysztof Śmiszek - Nowa Lewica, Krzysztof Brejza - senator KO) Sedno Sprawy: Adam Niedzielski
Nasi Partnerzy polecają